Grałem w tę grę trzy razy. I za każdym razem inaczej. Nie muszę chyba mówić, że była to dla mnie niesamowita zabawa.
Mimo że nie jest to otwarty świat, istnieją dziesiątki sposobów na dotarcie z punktu A do punktu B. Od skrajności, czyli zabijania i niszczenia wszystkiego po drodze, po skrajność, nie strasząc nikogo, w tym kamer bezpieczeństwa.
Oprócz głównego wątku fabularnego, istnieje wiele zadań pobocznych, których niełatwo znaleźć w dużych, tętniących życiem miastach, ale są one wymagane do zdobywania doświadczenia i dalszego ulepszania postaci głównego bohatera.
Grafika nie jest może filmowa, ale i tak jest przyjemna.
Lokalizacja jest na najwyższym poziomie. Nie zauważyłem żadnych problemów. Udźwiękowienie jest profesjonalne i bardzo przyjemne.
Sterowanie wymaga przyzwyczajenia, ale kiedy już się z nim oswoisz, nie będziesz mieć z nim żadnych problemów.
Gra nie wymaga dużych zasobów i będzie działać nawet na słabym, 15-letnim komputerze.