Gry Persona 5 Royal Wszystkie recenzje Recenzja od Moraxus

Gratulacje, w końcu ukończyłem tego potwora!!!

Po raz pierwszy zetknąłem się z grą Persona w 2016 roku, płynąc na fali szumu wokół premiery Persony 5.

Szczerze mówiąc, miałem wtedy problemy z grą, z powodu mojego słabego angielskiego i ogólnego braku zrozumienia serii. Słabe zarządzanie czasem dało o sobie znać i po prostu porzuciłem grę.

Czas minął, ukazała się Edycja Królewska i wtedy postanowiłem ukończyć grę, bez względu na wszystko.

Tak, Edycja Królewska jest o wiele... wygodniejsza, jak sądzę. Zawsze możesz sprawdzić, którzy z twoich towarzyszy są dostępni, a w sprzyjające dni robocze otrzymasz na telefon wiadomości z ofertami pracy na pół etatu. Dodali możliwość szybkiej walki ze słabymi potworami w zamkach. Może i grałem w łatwiejszą, wygodniejszą wersję Persony 5, ale projekt naprawdę jest wart każdej godziny. Z niecierpliwością czekam na kontynuację serii, a także na ponowne wydanie części czwartej. Tymczasem na horyzoncie są już Metaphor: ReFantazio i Persona 3 Reload.

P.S. Ukończenie całej gry zajęło 114 godzin.

8.0
Komentarze 0
Zostawić komentarz