Ogólnie rzecz biorąc, to świetna gra.
Fabuła, choć prosta, jest jednak interesująca. Jest nawet ciekawy zwrot akcji. Misje są niewystarczające; chciałbym więcej. Jest też wyraźna zapowiedź kontynuacji, w którą chętnie bym zagrał. Uniwersum ma ciekawą historię, którą tylko pobieżnie omawiamy, więc jest dużo miejsca na rozwój historii, niezależnie od tego, czy będzie to kontynuacja, czy prequel. Szczególny plus za humor.
Podobała mi się grafika; pikselowa grafika w stylu st-sprite'a wygląda stylowo. Twórcy zadbali o to, aby oświetlenie postaci było widoczne ze wszystkich stron, co świetnie prezentuje się w ruchu.
Muzyka jest nieco monotonna; brakuje jej muzycznego wsparcia dla akcji na ekranie. Na przykład, gdy mordujesz wrogów, muzyka to spokojna, ambientowa melodia.
Sterowanie, którym grałem na gamepadzie, jest wygodne.
Lokalizacja jest ogólnie bardzo dobra, zwłaszcza jeśli chodzi o emocje. Wyrażenie ich poprzez drżenie słów, falowanie ruchu czy kolory to świetny pomysł. Jest jednak kilka błędów gramatycznych (odnoszących się do rosyjskiej lokalizacji).
Styl jest bardzo dobry. Trochę Gwiezdnych Wojen, trochę Firefly, trochę klasycznego science fiction, a do tego nawiązania do filmów, takich jak Johnny Mnemonic (jeśli ktoś nie zauważył, mówię o Smiley).
Ogólne wrażenie: doskonała gra, przyjemna w odbiorze, zdecydowanie polecam kontynuację.