Od jakiegoś czasu nosiłem się z zamiarem napisania recenzji World of Tanks i w końcu się za to zabrałem. Pisanie do deweloperów jest bezcelowe: zawsze odpowiadają tak samo: „To dynamika gry”. Wyrażam swoją czysto subiektywną opinię, ale myślę, że wyrażam opinię większości osób, które spędziły trochę czasu grając w tę… grę…
Nie jest tajemnicą, że gra od samego początku miała swoje błędy. Na przykład, jeśli pojazd jest ukryty za krawędzią, skałą lub czymś innym i jest niewidzialny, ale jeśli wycelujesz celownik bezpośrednio w właz, pojazd zaczyna świecić i można przez niego powoli strzelać, chociaż, powtarzam, pojazd jest wizualnie całkowicie ukryty… Było sporo takich błędów, ale wszyscy jednogłośnie je ignorowali i grali dalej, nie przejmując się nimi.
Wraz z przejściem na serwery LESTA GAMES, a zwłaszcza wraz z wydaniem aktualizacji 1.28, liczba błędów wzrosła nie tylko wykładniczo, ale także pod względem jakości i ilości!!! Na przykład: wyjście z trybu bitwy wyrzuca gracza z klienta. I nie tylko – czasami przed rozpoczęciem bitwy, gdy jest się już w aplikacji i czeka się na jej rozpoczęcie, przełącza się się do innego okna, a po powrocie okazuje się, że został się bezpiecznie wyrzucony z serwera. Po ponownym wejściu do gry widzi się spalony samochód. Nie byłoby to wielkim problemem, gdyby zdarzało się to nieco rzadziej, ale zdarza się to w prawie 45% przypadków!!! Wraz z aktualizacją do wersji 1.29 (która jest absolutnie niesamowita!!!!), odsetek błędów gwałtownie wzrósł do około 70%. Nie wspomnę nawet o tym, że serwery często zwalniają pod dużym obciążeniem, a nawet bez niego: naciskasz przycisk „ogień”, a oni już cię spalą, zanim pocisk wyleci z lufy, a o opóźnieniu nawet nie wspomnę. Albo jedziesz prosto, skręcasz w prawo, a potem jedziesz prosto przez kolejne 2-3 sekundy... A to nawet nie ma nic wspólnego z szybkością i jakością internetu twojego dostawcy!!!
Przejdźmy dalej... Wyobraź sobie taką sytuację: Stajesz w pozycji i strzelasz przez krzaki na chybił trafił - nagle ktoś się chowa... No bo kto tego nie robi?! Więc myślisz, że na 8 strzałów przynajmniej jeden pocisk trafia dokładnie tam, gdzie celujesz?! No, KURWA, ANI DWA!!! I to, uwaga, grając niszczycielem czołgów!!!! Nie mówię nawet o HT... A tak przy okazji, o niszczycielu czołgów... No cóż, uwielbiam ISU-152... Dobra maszyna... taka była... Chociaż zawsze trudno się nią grało... Ale tutaj... To jest po prostu... Nie dość, że stała się niemal jak działo artyleryjskie (aż 5 sekund!!! W tym czasie wszyscy zdążyli uciec, zwłaszcza LT... a zwłaszcza kołowy LT...), ale także z działem D-4S o kalibrze 152 mm (!!!!!!!) strzelając (złotym strzałem!!!!) do czołgu średniego 7 poziomu, z jakiegoś powodu nie mogę przebić jego pancerza!!!!!! Aphid, co to za cholerny BZDURA!!!!!!!
„Karachun”... czołg ciężki VIII poziomu, czołg premium. Z jakiegoś powodu nie mogę go nawet przebić złotymi kulami (!!!) w niszczycielu czołgów VIII poziomu, nawet od przodu! Czy może przebić niszczyciel czołgów X poziomu od przodu? Czemu jeszcze tego nie naprawiono, jak w Mausie? Już dawno powinno się to zmienić!
I ta wspaniała funkcja od deweloperów zwana „rozrzutem”... Tak, rozumiem, że jest duża odległość między drugim a trzecim okręgiem, ale pocisk leci 5 metrów na bok! I to z całkowicie wycelowanym punktem celowania! Deweloperzy! Czy wy w ogóle chodziliście do szkoły? Uczyli was takich wspaniałych przedmiotów jak matematyka i fizyka!
Obrażenia... Przy trafieniu krytycznym zadajesz 830 obrażeń, ale tylko 343 są liczone... Dynamika gry jest taka...
Wyglądasz zza osłony, strzelasz do celu, w który celowałeś i celowałeś, i... lądujesz w osłonie, z której strzelałeś!!! Jak to w ogóle możliwe?!! Czyli, żeby strzelać zza osłony, musisz się z niej całkowicie wyczołgać? A co z prawami fizyki? Czy pocisk wylatuje z boku lufy, i to z boku osłony???!!! Bzdura...
Wyposażenie. Dlaczego nie mogę zainstalować, powiedzmy, „Urządzenia Obserwacyjnego Dowódcy” na czołgu ciężkim? Może chcę, żeby mój czołg ciężki miał większy zasięg widzenia i wcześniej wykrywał wroga!!! I dlaczego nie mogę zainstalować „Stabilizatora pionowego” na moim ulubionym czołgu średnim??? Uważam, że to też bzdura...
A Artowie to zupełnie odrębna kasta: Pociski lecą wbrew wszelkim prawom fizyki – zgodnie z wszelkimi prawami powinny trafić w cel, ale lecą szeroko!!! Wygląda na to, że ludzie piszący kod są daleko od matematyki i fizyki…
A tak przy okazji, jeśli chodzi o fizykę… Jak wszyscy wiemy, jeśli samochód przechyla się na prawo, to jeśli skręcisz kierownicą w prawo i dodasz trochę gazu, samochód sam się wyprostuje dzięki sile odśrodkowej (chyba tak to działa, jeśli się nie mylę). W grze nie ma mowy, żeby sam się wyprostował!!!
Zaczęli milczeć przez 3 dni za przeklinanie na czacie… I co osiągnęli? 90% graczy po prostu wyłączyło czat… Bo nie da się nie przeklinać kogoś, kto nie tylko nie rozumie taktycznego przeznaczenia swojego pojazdu, ale nawet nie patrzy na minimapę, a czat sprawdza tylko po to, żeby przeczytać niepochlebne opinie o sobie i swoich osiągnięciach na polu bitwy!!!
A tak przy okazji, jeśli chodzi o statystyki pojazdów... LESTA doprowadza mnie do szału tymi zmianami statystyk!!! Skoro wypuściliście ten pojazd, to po co do cholery zaczynacie go modyfikować po miesiącu jego istnienia???!!! A jeśli usunęliście prędkość, to dodajcie grubość pancerza albo zwiększcie penetrację pocisku... Jeśli coś usunęliście, proszę, bądźcie tak mili i zastąpcie to czymś o podobnej wartości!!!! Nie trzeba szukać daleko: MAUS, niemiecki czołg ciężki 10 poziomu... Kiedyś był całkowicie odporny na penetrację, chyba że pociskami odłamkowo-burzącymi, artylerią lub od tyłu... Teraz przypomina amerykańskiego T32 z bocznym pancerzem ze sklejki, ale przynajmniej ma porządne działo, a tu... Zabrali mu pancerz – dajcie mu prędkość i zwiększcie penetrację!!!
Niezależnie od tego, ile próbowali rozwiązać problem oszustów, nie udało im się go rozwiązać, mimo że jest to problem, który można rozwiązać radykalnie i prosto (moim zdaniem). Ale nie powiem wam, jak to zrobić – twórcy są sprytni...
Naprawdę chcę zapytać twórców: „Panowie, czy wy w ogóle gracie w tę grę, którą stworzyliście? I nie tylko na uprzywilejowanym koncie i 3-4 bitwach miesięcznie, ale jak zwykli ludzie: zarejestrujcie się na mail.ru, rambler.ru lub jakimkolwiek innym adresie e-mail i rozegrajcie 30 bitew dziennie na jednym komputerze, żeby oswoić się ze wszystkimi zawiłościami gry. I przynajmniej jeden dzień na jednym komputerze…”
Podsumowując powyższe, można powiedzieć, że ludzie zarządzający tym projektem nie tylko nie wiedzą, co robią, ale nie chcą o tym wiedzieć i nawet nie chcą o tym słyszeć!!! Ta gra przeczy podstawowej logice.
Z poważaniem,
Lecha Depowski