Bzdury z darowiznami. Dosłownie.
Z darowiznami prawie zawsze trafiasz, prawie zawsze penetrujesz, jesteś praktycznie niepokonany nawet z bliskiej odległości i zostajesz przypisany do drużyny z dobrą oceną.
Bez darowizn chybiasz nawet z bliskiej odległości, nie penetrujesz nawet z bliskiej odległości, nawet plwocina cię penetruje i zostajesz przypisany do drużyny z najniższą oceną.
Prosty przykład: darczyńca na czołgu lekkim 6 poziomu wygra bitwę 1 na 1 z czołgiem ciężkim 10 poziomu, którego nie jest darczyńcą. Chociaż pod względem statystyk przypomina to walkę między kartonem a kawałkiem złomu. Z wyjątkiem przekazanego kartonu, więc złom nie ma szans na przegraną.
Gra, wykorzystując wszelkie możliwe metody, by oszukać frajerów, od samego początku oferuje ci „tymczasowe” bitwy. Darowizny premiu… Czytaj całość