Neil Gaiman jest znanym nazwiskiem w nowoczesnej literaturze fantasy. Dla kontekstu, jego kariera rozpoczęła się w latach 80-tych, a jego mroczne, atmosferyczne opowieści oczarowały miliony w powieściach, komiksach, telewizji i filmie. Jego unikalny styl i zdolność do tworzenia gotyckiej atmosfery uczyniły go ulubieńcem, zarówno w poważnych dziełach, jak i w bajkach dla dzieci. Przyczynił się również do świata gier, pracując nad niezależną grą logiczną Wayward Manor.
Przez dziesięciolecia jego kariera rozwijała się. Ale teraz pojawiły się poważne oskarżenia, a kilka kobiet oskarżyło go o napaść seksualną. Historia wywołała szeroką debatę i przyciągnęła uwagę znacznie poza kręgi literackie. W tym tygodniu kontrowersje się zaostrzyły wraz z nowymi wydarzeniami.
Plotki o Gaimanie pojawiły się w internecie kilka lat temu. Wówczas nie przyciągnęły dużej uwagi, a sam Gaiman milczał. Gdy historia zyskała na znaczeniu, niektórzy z jego zwolenników i kolegów namawiali ludzi w mediach społecznościowych, aby nie spieszyli się z osądami opartymi na niezweryfikowanych twierdzeniach.
Na początku tego miesiąca, pojawiły się nowe szczegóły w artykule opublikowanym przez Vulture. Publikacja podzieliła się wywiadami z kilkoma kobietami, które twierdziły, że były ofiarami niewłaściwego zachowania ze strony Gaimana. Jedna z nich rzekomo pracowała jako niania dla jego rodziny. Główne media, takie jak Variety, szybko nagłośniły tę historię.
J.K. Rowling również zabrała głos, porównując oskarżenia przeciwko Gaimanowi do innych przypadków dotyczących wpływowych postaci w przemyśle rozrywkowym.
14 stycznia Neil Gaiman opublikował oświadczenie na swoim osobistym blogu, zaprzeczając oskarżeniom. Napisał:
Nigdy nie brałem udziału w niezgodnej z wolą aktywności seksualnej z nikim. Nigdy.
Odniósł się również do oskarżeń:
Czytając tę najnowszą kolekcję relacji, są momenty, które częściowo rozpoznaję i momenty, których nie rozpoznaję, opisy rzeczy, które miały miejsce obok rzeczy, które zdecydowanie nie miały miejsca.
Gaiman zakwestionował ważność oskarżeń, mówiąc:
Niektóre z okropnych historii, które teraz są opowiadane, po prostu nigdy się nie wydarzyły, podczas gdy inne zostały tak zniekształcone w stosunku do tego, co naprawdę miało miejsce, że nie mają żadnego związku z rzeczywistością.
Nie jest jasne, jak sytuacja się rozwinie. Sprawa może nawet trafić do sądu. Na razie duże firmy i wydawcy współpracujący z Gaimanem prawdopodobnie nie zignorują kontrowersji. Niektóre projekty, w które jest zaangażowany, mogą już być wstrzymane.
Na przykład, The Sandman od Netflixa, oparty na ikonicznej powieści graficznej Gaimana, stoi pod znakiem zapytania. Seria, która została doceniona zarówno przez krytyków, jak i fanów, została odnowiona na drugi sezon. Jednak Netflix może opóźnić jej premierę, aż publiczne oburzenie ustąpi.
Krążyły również plotki o dużej adaptacji filmowej dzieł Gaimana przez wiodące studio. Biorąc pod uwagę obecną sytuację, takie plany mogą nie ruszyć naprzód w najbliższym czasie.
Mimo że wydawcy formalnie nie zakończyli współpracy z Gaimanem, organizatorzy wydarzeń literackich już zaczęli go wykluczać ze swoich programów, aby uniknąć ryzyka reputacyjnego.
***
Chociaż wina Gaimana nie została udowodniona, skandal na nowo wzbudził debaty na temat tego, czy można cieszyć się pracą artysty, ignorując jego osobiste zachowanie.
To pytanie pojawiało się już wiele razy. Na przykład, fani H.P. Lovecrafta od dawna zmagają się z jego otwartymi, ksenofobicznymi poglądami.
Co o tym myślisz? Czy możemy oddzielić sztukę od artysty? Podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzach.