Metro: Last Light to druga gra ukraińskiego zespołu 4A Games i kontynuacja Metro 2033. Los projektu nie był łatwy: deweloperzy musieli pracować w ciasnym biurze, zmagać się z trudnościami finansowymi i odkładać datę premiery. Zaledwie kilka miesięcy przed premierą Metro: Last Light zmieniło nawet swojego wydawcę. Jednak to nie powstrzymało 4A przed wydaniem jakościowego produktu, który może przyćmić znacznie bardziej znane projekty.
Od pierwszych minut Metro: Last Light chwyta cię za duszę. Po ciężkiej scenie otwierającej zaczynasz zdawać sobie sprawę, jak iluzoryczna jest ludzka wyższość. Jedno naciśnięcie przycisku—i cała planeta pogrąża się w chaosie, a ludzkość balansuje na krawędzi wyginięcia. A jednak nawet Armagedon nie mógł sprawić, że ludzie zjednoczyli się w półruinowanej metrze w imię przetrwania. Wręcz przeciwnie, nadal zabijali się w coraz bardziej pokręcone sposoby, ponieważ brakowało im jakiegokolwiek poczucia samozachowawczego.
Oto o czym opowiada historia Metro: Last Light. Po wyeliminowaniu zagrożenia ze strony Ciemnych i odkryciu kompleksu wojskowego D6, ludzie zdali sobie sprawę, że nadszedł czas, aby wprowadzić swoje własne ideały i zasady życia. Był tylko jeden sposób, aby to zrobić—zabijając wszystkich, którzy się nie zgadzali. Naziści i komuniści ogłosili całkowitą mobilizację, wciągając nawet dzieci i starców do walki. Tylko te dwie frakcje, które od lat były w konflikcie, miały środki do wywołania konfliktu na pełną skalę.
Pisarze doskonale przedstawili istotę nazizmu i komunizmu: dwie strony tej samej monety—totalitarny, nieludzki reżim. Obie strony wydawały ogromne zasoby materialne i ludzkie, aby osiągnąć zwycięstwo dla swoich teraz bezsensownych ideałów. Z równą łatwością tworzyli obozy dla „podludzi” i „wrogów partii”, znęcali się nad nimi, zmuszali do pracy w nieludzkich warunkach i zabijali każdego, kto nie zgadzał się z kierownictwem, bez wahania.
Nikt nawet nie rozważał połączenia sił, aby utrzymać metro w ruchu, poprawić warunki życia na stacjach lub chronić ludzi przed zagrożeniem ze strony mutantów. A jednak moment był idealny na to.
Artyom widział te wszystkie przygotowania na własne oczy i zdał sobie sprawę, że wojny nie można zatrzymać. Kompleks D6 był zbyt kuszącą nagrodą. Strony walczące pragnęły zbyt wiele, aby stać się jedynymi panami całego Metra. Ale jak powiedział Ranger Khan w jednej z misji, metro to żywy organizm, który wyczuwa niebezpieczeństwo i opiera się całkowitemu zniszczeniu. Dlatego Artyom ma ciągłe szczęście, jakby jakaś wyższa siła pomagała mu unikać niebezpieczeństwa.
Osądź sam. W pierwszej misji zostaje ujęty przez nazistów i w cudowny sposób unika pewnej śmierci. Po ucieczce i udaniu się do Polis, zostaje zdradzony przez kogoś, komu uratował życie więcej niż raz, a potem dowiaduje się o przerażających planach komunistów.
Z każdą nową rozdziałem pisarze coraz bardziej splatają fabułę, ujawniając tak wiele nowych informacji, że gracz nie może się doczekać, aby dowiedzieć się, jak ta emocjonująca historia się kończy. Czasami wydaje się, że zło triumfuje i Artyom nigdy nie osiągnie swojego celu. Ale on wytrwale pokonuje trudności i idzie naprzód. W jego drodze pomaga mu młody Ciemny, którego myśli wywołają uśmiech nawet u najbardziej zatwardziałego gracza.
Ogólnie rzecz biorąc, historia Metro: Last Light ma miejsce na miłość i lojalność, tragedię i komedię, przyjaźń i zdradę, a także nieustanną walkę między dobrem a złem. Tak, główną cechą Metro 2033 nie zniknęła. Rób dobrze, nie zabijaj, chyba że to absolutnie konieczne, i wchodź w interakcje z postaciami—i otrzymasz dobre zakończenie.
W przeciwieństwie do ostatniego razu, gracz ma teraz więcej możliwości zdobycia dobrej karmy, więc miej oczy otwarte: ktoś za rogiem może potrzebować twojej pomocy. Ponadto deweloperzy umieścili prawie połowę historii w zrujnowanej Moskwie, która kryje wiele użytecznych sekretów.
Jak zapewne wiesz, na powierzchni zaczęło się ocieplać. To nie mogło nie przynieść zmian w postapokaliptycznym świecie przyszłości: niektóre mutanty zniknęły, ale pojawiły się nowe. Wśród nich są nawet stworzenia wodne, więc zawsze bądź czujny—gra nie wybacza błędów, szczególnie na wyższych poziomach trudności.
Ocieplenie wpłynęło również na wygląd świata gry. Podczas gdy wcześniej ziemia była pokryta grubą warstwą śniegu, teraz stopniała, pojawiła się pierwsza roślinność, a kości zostały odsłonięte. Tysiące kości. Powierzchnia Moskwy jest usiana miejscami, gdzie świat umarłych wywiera swój szkodliwy wpływ na świat żywych. W miarę postępów będziesz świadkiem ostatnich chwil wielu ludzi i dosłownie poczujesz ich ból, gdy fala uderzeniowa wybuchu nuklearnego—twarda jak diament—roztrzaskała ich kruche ciała.
Zrujnowane budynki, skręcona ziemia, zmutowana natura, masa opalonych ludzkich ciał i radioaktywne powietrze—wszystko to przypomina o dawnej wielkości ludzkości, a pierwszy rzut oka na tę dewastację wywołuje jęk rozpaczy. To los, który czeka tych, którzy lubią testować siłę sąsiedniej potęgi. Jak? Jak ktokolwiek mógł pozwolić na zniszczenie tego wszystkiego?! Naprawdę, ludzkość otrzymała odpowiednią karę za swoje przewinienia. Projekt poziomów w Metro: Last Light jest po prostu oszałamiający, a deweloperzy zdołali stworzyć nie tylko piękne poziomy na powierzchni, ale także autentyczne podziemne.
Czy to na powierzchni w nocy podczas silnego deszczu, czy w wąskim, dusznym tunelu metra, zawsze będziesz nawiedzany przez horror i strach znany z poprzedniej gry. Kiedy słyszysz odległe wycie mutantów i dziwne szelesty wokół siebie, trudno jest utrzymać nerwy na wodzy. Gra jest pełna momentów, które mogą sprawić, że stracisz kontrolę. Nie licz na swoje bronie—może być więcej amunicji niż wcześniej, ale nadal kończy się w najgorszym możliwym momencie, więc sprawdzaj każdy kąt i przeszukuj każdą szczelinę.
Doskonała grafika przyczynia się do pełnego zanurzenia. Tak, nie jest lepsza niż Crysis 3 czy nadchodzący Battlefield 4, ale nie jest też gorsza od tych multimilionowych konkurentów. Tekstury w Metro: Last Light są bardzo wysokiej jakości i szczegółowe. Deweloperzy nie oszczędzali i wdrożyli wiele zaawansowanych technologii, które ożywiają świat gry w nowy sposób. Każdy obszar w grze jest wypełniony wieloma szczegółami, które potęgują uczucie pustki i beznadziei.
Technologia PhysX w pełni uzasadnia zasoby, które wykorzystuje, umożliwiając walki, które przestrzegają zasad rzeczywistej fizyki, a nie kartonowych strzelanek z przeszłości.
Doskonała optymalizacja również zasługuje na wzmiankę. Gra działa płynnie nawet na komputerach o niskiej wydajności, a maksymalne ustawienia są osiągalne na komputerach zbudowanych w ciągu ostatnich dwóch lat. Jeśli napotkasz jakiekolwiek problemy, możesz odwiedzić odpowiedni wątek na naszej stronie internetowej.
Były też pewne „wady”. Na przykład, przy tworzeniu postaci projektanci najwyraźniej włożyli cały swój wysiłek w stworzenie dużych, pięknych biustów, które ładnie się poruszają, gdy postacie kobiece się poruszają. Wierzcie nam, nie narzekamy, ale szczerze mówiąc, chłopaki, prawie wszystkie wasze kobiety wyglądają tak samo.
Był też mały błąd z animacją. Wyraz twarzy jest ledwo zauważalny, a w grze wyraźnie brakuje scenek przerywnikowych z perspektywy trzeciej osoby. Jednak animacja jest jedną z najdroższych operacji w budżecie każdej gry, a w czasach kryzysu specjaliści z 4A nie mogli sobie pozwolić na wydawanie pieniędzy na to, więc nie jest naprawdę sprawiedliwe krytykować ich za to pominięcie.
Co naprawdę zachwyca, to humor, którym deweloperzy dzielą się z nami. Weźmy na przykład żart 4A Games o zamknięciu GSC:
- Kto właśnie został wyniesiony?
- Semyetsky, Yura.
- Wow, a on powiedział, że przeżyje nas wszystkich!
Jak to mówią, ci, którzy wiedzą, zrozumieją aluzję. Ale to nie jest jedyna ukryta wiadomość—uważni gracze usłyszą nowoczesne żarty polityczne i odniesienia do twórców gier, wszystko przekształcone w styl Metro.
Ogólnie rzecz biorąc, gra już wygląda świetnie. Wystarczy poprawić AI potworów i wrogów, aby były mniej zagubione, nieco poprawić optymalizację, a będziesz miał idealną grę akcji-horroru.
Na przykład tryb skradania się—który został naprawiony dopiero w ostatniej łatce Metro 2033—działa tutaj doskonale. Jeśli chcesz, możesz przejść przez grę, nie wydając ani jednej kuli na zabijanie ludzi. Ponadto każdy poziom jest teraz wypełniony alternatywnymi trasami, więc bądź czujny i szukaj ich nad i pod ziemią.
Aby skutecznie przetrwać strzelaniny, będziesz miał solidny arsenał wszelkiego rodzaju broni, a także przerobiony ekwipunek. Dzięki niemu możesz szybko sprawdzić liczbę apteczek, filtrów, materiałów eksploatacyjnych, takich jak noże do rzucania czy dynamit, i szybko zamienić strzelbę na karabin maszynowy. System walki mógłby być jeszcze bardziej ulepszony, gdyby 4A zwróciło uwagę na system tworzenia broni z Dead Space 3—szczególnie, że gra ma wszystkie przesłanki do tego.
***
Metro: Last Light okazało się naprawdę wyjątkowe. Pomimo wszystkich zwrotów akcji i trudności, zespół 4A Games stworzył doskonałą, oszałamiającą grę. Jest pewna ironia w tym, że jej historia, opisująca cierpienie resztek ludzkości w metrze, odzwierciedla los samego 4A Games, które kilka razy znalazło się na krawędzi z powodu problemów finansowych THQ.
Jednak, tak jak Artyom, główny bohater Metro: Last Light, zespół 4A zdołał pokonać wszystkie przeszkody na swojej drodze i dać nam promyk nadziei. Nadziei, że wydadzą kolejną grę w tym wspaniałym uniwersum—taką, w której ludzkość w końcu znajdzie pewność siebie.