Gra jest słaba, moja ocena to 4/10. Z zalet wymieniłbym tylko oprawę graficzną i to wszystko. Wad jest zbyt wiele, żeby je wszystkie wymienić: brak swobody i poczucie monotonii (gra jest chaotycznie oskryptowana), rozgrywka próbuje być urozmaicona, ale wiele mechanik (na przykład mikroskop) pojawia się raz w grze. Autopsji jest tylko 6, co jest pomijalne. Fabuła jest wyjątkowo nieciekawa, a obecność dwóch zakończeń w żaden sposób nie ratuje sytuacji. Pod względem horroru gra nie jest straszna. A pod względem symulacji nie pozwala w pełni zanurzyć się w grze: albo trzeba łykać tabletki, albo mieć halucynacje. Wisienką na torcie jest absurdalnie wysoka cena (kupiłem ją w dniu premiery Deluxe (nie jest jasne, co to jest Deluxe) za 3 tysiące). Czuję się, jakbym został okradziony i zostawiony z gołym tyłkiem. Nie polecam zakupu.