Muszę przyznać, że grałem w nią na PC, a konkretnie w wersję Classic. To ciekawa gra, moim zdaniem bardziej nadaje się dla fanów anime. Fabuła też nie jest zła. Jest tylko jedna rzecz, która jest nieco myląca... mianowicie Vincent, główny bohater, który zgodnie z fabułą musi wybierać między dwiema dziewczynami, w rzeczywistości bardziej skłania się ku swojej dziewczynie niż kochance. Nawet jeśli reaguje na nią mniej przychylnie lub gracz w trakcie gry udowadnia, że chce widzieć swoją kochankę tylko w łóżku (i ogólnie), gra i tak pokazuje przerywniki filmowe, które sugerują, że próbuje pozbyć się swojej kochanki, a kocha tylko tę dziewczynę. To jest mylące, co? Poza tym to fajna gra. Gra się w nią przed snem, a potem spędza się całą noc, zastanawiając się, jak przejść ten beznadziejny poziom, po czym wkrótce zostaje się pacjentem szpitala psychiatrycznego. Polecam ją każdemu. 👍🏿