CS2 jest jak były: wydaje się znajomy, wydaje się piękny, ale z każdą aktualizacją boli coraz bardziej. Valve postanowiło: „Zróbmy CS:GO na sterydach!” i efekt był... no cóż, jakiś.
Grafika jest fantastyczna 💣, dym ma teraz własne życie jak Pokémon — reaguje na strzały, rozprasza się i urządza imprezy.
Ale tickrate, jak zawsze, ma wakacje, wróg teleportuje się jak Naruto, a wallbangi czasami działają tylko na ciebie.
Plusy:
– Nowe mapy wyglądają, jakby zostały wyczyszczone Domestosem.
– Granaty mają teraz inteligencję (ale nie tak jak koledzy z drużyny).
– Lepsza optymalizacja niż w systemie Windows Vista... czasami.
Wady:
– Desynchronizacja jest tak samo wieczna, jak miłość do Dust2.
– W 90% przypadków przegrana nie jest twoją winą. Winę ponoszą twoi koledzy z drużyny. Oczywiście.
– Skórki nadal są, ale umiejętność gdzieś zaginęła podczas przechodzenia z CS:GO.
Werdykt:
Jeśli chcesz krzyczeć do mikrofonu, oskarżyć nieznajomego o przegraną i poczuć się jak profesjonalny gracz, zabijając 7 osób w 30 rundach, CS2 nadal jest twoją grą!