Crossout, istniejący już ósmy lub dziewiąty rok, ewidentnie się dusi i umiera. Twórcy gry są zdeterminowani, by wycisnąć z graczy jak najwięcej pieniędzy, póki to możliwe.
Broni jest coraz więcej, a balansu nie ma wcale. Gwałtowne zmiany w aktualizacjach odrzucają doświadczonych graczy, którzy budowali swoje buildy latami. A dla nowicjuszy bariera wejścia jest bardzo wysoka, co oznacza, że trzeba wydać dziesiątki tysięcy dolarów, żeby po 2-3 miesiącach porzucić ten nonsens. Czy naprawdę tego potrzebujesz?
Jest już za późno, żeby zacząć grać w Crossout, nie daj się zwieść. Złota era była jakieś 5 lat temu.