Gram od 9 maja i mam już na koncie około 160 godzin, a jeszcze nie skończyłem.
Muszę tylko ukończyć dodatek i dotrzeć do finału. Gra jest wielowątkowa i momentami zaczyna się powtarzać w dodatkowych misjach.
Ale kiedy myślisz, że już cię nie zaskoczy, nagle uderza cię orzeźwiający powiew nowych żartów, mechanik i misji.
Nie miałem okazji zagrać w nią od razu, ale teraz bardzo mi się podoba; po pewnym czasie i kilku łatkach gra jest dobra i sprawia przyjemność.😎
Po pewnym czasie gry zgromadziłem sporo pieniędzy, mam legendarną broń, wszystkie samochody, wszystkie centra (domy) itd. Nie ma gdzie wydawać pieniędzy, postęp jest zauważalny, ale mimo to zdarzają się momenty, gdy wydaje się, że gra żyje sama, wszystko wokół zatrzymuje się i zdajesz sobie sprawę, że dopóki nie posuniesz się naprzód w fabule, w tym świecie nie będzie żadnych zmian.
Jeśli chodzi o poziomowanie, nadchodzi moment, w którym poziomujesz chaotycznie, ponieważ licznik pokazuje poziom 50+, a ty nie czujesz żadnych zmian. Podobnie jak w przypadku implantów, pod koniec nie chcesz eksperymentować, ponieważ masz już swoją własną, ustaloną konfigurację i możesz niszczyć manekiny własnymi metodami i kombinacjami.