Sterowanie postacią jest wyjątkowo niespójne. Uwielbiam platformówki i grałem we wszystkie ciekawe gry z tego gatunku i nigdy nie miałem tego problemu w żadnej z nich. Postać albo biegnie wzdłuż ściany, albo nie, albo trzyma się drabiny lub rury, albo nie. Jest niezliczona ilość sytuacji, w których chcesz zejść na dół, ale postać wspina się, a w tłumie wrogów, zwłaszcza pod klątwą, jeden zły ruch oznacza śmierć i zaczynanie od nowa. A zły ruch zdarza się, ponieważ chciałeś zrobić jedną rzecz i nacisnąłeś odpowiednią sekwencję przycisków, nie popełniając żadnych błędów, a postać i tak robi coś innego. Jeśli na przykład Hollow Knight ma fragmenty zapierających dech w piersiach skoków na kolcach, to sterowanie postacią również. W tym przypadku sterowanie postacią jest bardzo słabe, biorąc pod uwagę niezwykle wymagającą rozgrywkę, prawdopodobnie najbardziej wymagającą ze wszystkich platformówek.
W grze nie ma porządnego doskoku. Uniki działają tylko na dole przewrotu, więc otrzymasz obrażenia, nawet jeśli unikniesz przed atakiem. Oznacza to, że musisz zapamiętać dokładne momenty każdego ataku przeciwnika, w których możesz wykonać unik. To bardziej gra typu soulslike niż platformówka.
A to tylko mała część wad. Jest ich całe mnóstwo, nie będę poświęcał wystarczająco dużo czasu na ich wyliczenie. Niektóre decyzje w rozgrywce są tak złe, że aż trudno uwierzyć, że w ogóle zostały podjęte.