Gry Escape from Tarkov Wszystkie recenzje Recenzja od Vitaliy Bloodrain
Recenzja napisana, gdy gra była jeszcze w fazie rozwoju

Jak ja wierzyłem w tę grę w dniu premiery, w końcu wydałem kilka tysięcy dolarów na twórców i jak bardzo jestem z tego powodu smutny.

Po tak długim czasie gry, robi się tylko gorzej, a nie lepiej. Przejdźmy do oceny.

Plusy:

Personalizacja. Chociaż nie ma tu żadnych wyróżnień, to najlepsza personalizacja ze wszystkich strzelanek z ekstrakcją, w jakie grałem. Dodatki można przenosić nawet z broni niezwiązanych z numerem seryjnym broni (oczywiście, jeśli można nimi celować).

Schron. Przyzwoita aktualizacja, która sprawiła, że ​​przestarzałe elementy (śruby, nakrętki itp.) stały się cenne, ponieważ podnosząc poziom schronu, otrzymujemy kilka fajnych bonusów.

Wrażenia ze strzelania. Można je interpretować jak się chce – odrzut, sterowanie itd., ale strzelanie wydaje się „na żywo”, zwłaszcza po przeróbce. Teraz uderza w ramię, a nie gdzieś w górę, jakby lufa po prostu próbowała wylecieć z rąk w powietrze.

Lobby i profil. Przejrzyste, pojemne, dostarczające niezbędnych informacji. System osiągnięć mógłby być plusem. (Tego ostatniego nie będziemy zaliczać do globalnych plusów; to tylko drobny dodatek.)

Może i plusy rzeczywiście brzmiały dobrze, ale minusy, niestety, przyćmiewają całe piękno projektu.

Wady:

Grafika. Rozmyta, niejasna i szpecąca. Poza tym bardzo obciąża komputer, mimo że mam całkiem wydajny komputer jak na 2025 rok.

Obciążenie i optymalizacja. To kompletny bałagan — na niektórych mapach trudno jest grać stabilnie bez dostrajania ustawień graficznych, ponieważ frazy i opóźnienia będą twoimi sprzymierzeńcami, a posiadacze słabszych komputerów mogą zapomnieć o rejestracji gry na nich.

Anticheat. Nie istnieje, nie ma tu nic do dodania, po prostu nie istnieje. Nawiasem mówiąc, kody można łatwo kupić na pierwszej stronie, która pojawi się w wyszukiwarce. Bez osądu! Wypróbowałem to, zanim całkowicie porzuciłem grę — nie tylko mnie nie złapano, choć czasami próbowałem, ale też widziałem podobnych twórców oprogramowania na żywo. (Uwierzcie mi, jest ich wielu.)

Idea samego projektu. Jak Nikita wyobraża sobie swoją grę? Nadal nie jest jasne, ale tryby są płatne, wymagają wyjścia z gry i wejścia do nich, jakbyśmy przeskakiwali z jednej gry do drugiej, a do tego czas ładowania sięga nawet półtorej minuty. Wiele rozwiązań nie zostało dodanych, ale zostały obiecane. Pasek promieniowania, mnóstwo broni i inne tego typu rzeczy od lat krążyły wokół koncepcji, ale nie zostały nawet rozważone pod kątem umieszczenia w grze (optymalizacja też nie jest zbyt dobra), bany bez powodu i słaba komunikacja ze społecznością – to fundamenty tego produktu.

Podsumowując, chciałbym powiedzieć, że wiele kwestii zostało pominiętych. Moglibyśmy omówić społeczność, funkcje gry, podstawowe mechanizmy i rozgrywkę, ale jaki sens miałoby skupienie się bardziej na wadach niż na zaletach, a i tak jest tu za dużo tekstu, żeby można było napisać standardową recenzję.

Komentarze 0
Zostawić komentarz