Seria GTA zawsze była jedną z najlepszych i najbardziej uwielbianych gier Rockstar Games. W tych grach zawsze było mnóstwo do zrobienia, a nowe GTA 5 wciąż powala na kolana niemal od pierwszej minuty.
Moim zdaniem rozgrywka pozostaje na tym samym poziomie co w GTA 4. Jeśli chodzi o fabułę i jej prezentację, ekipa Rockstar Games osiągnęła coś niesamowitego. Po prostu wzięła to, co najlepsze w filmach akcji i dopracowała to do perfekcji.
Każda postać w grze, podobnie jak główni bohaterowie, ma swoją własną historię. Każda ma swój własny, niepowtarzalny styl. Jedną z moich ulubionych postaci jest Trevor; nigdy nie widziałem w grze takiego szaleńca, a to biorąc pod uwagę, że grałem w Kane'a i Lyncha.