Błędy, lagi, badziewie, spowolnienia, zawieszanie się i wiele więcej. Ogromny, klimatyczny, piękny, ale kompletnie PUSTY świat. „Lata” mijają między misjami fabularnymi, a ty zapominasz, dokąd zmierzałeś i po co. Nie ma absolutnie żadnych zadań pobocznych. A te, które są, są w 90% pełne błędów albo można je ukończyć w dwie minuty. Mnóstwo broni i pancerzy, wszystkie równie bezużyteczne, sprawia, że przez całą grę korzystasz z jednej lub dwóch broni. Nie możesz dużo udźwignąć, więc posiadanie zróżnicowanego arsenału jest niemożliwe, bo potrzebujesz miejsca na TONĘ gratu, który możesz sprzedać i zapłacić za naprawy sprzętu po wygórowanych cenach. Wystrzel 10 razy, a już tracisz kilka tysięcy kuponów. Nie wspominam już o tym, że każdy bandyta z obrazkiem lub PM może cię powalić z 200 metrów… Czytaj całość