Szkoda tej gry... ostatnio próbują sprzedawać jeszcze bardziej prymitywne, nudne badziewie i za dużo więcej pieniędzy. Podobał mi się tryb fotograficzny. Nie podobały mi się błędy, których jest mnóstwo. Walka jest jak w Skyrimie, więc każdy powinien to zrozumieć. I tak, nie ma resetu umiejętności, więc aby wypróbować inną konfigurację niż ta, od której zacząłeś, musisz pomęczyć się z nową postacią. Jest konsola deweloperska, która ułatwia takie eksperymenty: możesz szybko osiągnąć pożądany poziom i odblokować niezbędne umiejętności. Grafika jest, cóż, może trochę ładniejsza niż w podstawowym Skyrimie. Za mało treści w trybie fotograficznym... jak na mój gust. Nie mówię tylko o nagości, ale po prostu o leniwym ubieraniu i rozbieraniu dziewczyn w różne ubrania, o wnętrzach i krajobrazach. A o samych dziewczynach: nie są tak dobre w personalizacji, jak wielu ludzi myśli.