Grałem w ten symulator przemocy przez 2,5 tys. godzin i mogę powiedzieć, że gra staczała się przez ostatnie trzy lata, pomimo ulepszeń grafiki, nowych wydarzeń itd. Ale wszystko zmieniło się dramatycznie w ciągu zaledwie jednego roku, mam na myśli przejście z gry takiej jak StalCraft do StalCraft X. Ulubione lokacje wszystkich, takie jak Janów i Czerwony Las, zostały usunięte, a wraz z nimi wysokie koszty wymiany i innego sprzętu. Mogę powiedzieć tylko jedno: gra przekształciła się z gry dla doświadczonych graczy w grę dla nowicjuszy, pozwalając nowicjuszom stać się najlepszymi graczami w zaledwie 100 godzin, podczas gdy wcześniej trzeba było włożyć dużo wysiłku, aby stać się człowiekiem, a nie noobem. Składam kondolencje wszystkim weteranom i życzę nowicjuszom powodzenia w utrzymaniu projektu przy życiu.