Pierwsze recenzje są już dostępne dla Mickey 17, najnowszego filmu zdobywcy Oscara Bonga Joon-ho (Parasite). Ten thriller sci-fi opowiada o Mickey'u Barnesie, odkrywcy na lodowej planecie, którego ciało jest drukowane na nowo po każdej śmierci. Jednak gdy niespodziewanie spotyka przetrwałego klona samego siebie, sytuacja przybiera nieprzewidywalny obrót.
Mimo wielu opóźnień—film był przesuwany cztery razy—Mickey 17 zyskał pozytywne recenzje od krytyków. Obecnie ma 86% Fresh na Rotten Tomatoes i 74 punkty na Metacritic.
Krytycy porównali film do Starship Troopers, nazywając go ostrą krytyką kapitalizmu, kolonizacji i nierówności społecznych. Jednak niektórzy krytycy uważają, że film jest „dziwaczny i trochę niespójny”, brakuje mu tego samego politycznego zacięcia, co wcześniejsze prace Bonga Joon-ho.
Jednym z aspektów, co do którego wszyscy się zgadzają, jest występ Roberta Pattinsona. Aktor błyszczy w swojej niespodziewanie komediowej roli, a TheWrap stwierdza:
Pattinson mógłby łatwo nazwać komedię swoim prawdziwym powołaniem, dostarczając elastycznego występu fizycznego, tak zręcznego jak Jim Carrey w swoim najlepszym okresie.
Mickey 17 ma swoją premierę 7 marca.