Assassin's Creed: Cienie - Nienawidzący znów są wściekli — Tym razem z powodu herbaty
Eduard Zamikhovsky
Ubisoft po prostu nie może złapać oddechu z Assassin’s Creed: Shadows—nawet najbardziej niegroźne wiadomości mogą wywołać kontrowersje. Dokładnie to się stało kilka dni temu, gdy firma ogłosiła współpracę z detalistą herbaty i kawy Madrinals.
Madrinals jest znany z tematycznych współprac związanych z grami, wcześniej współpracując z Cyberpunk 2077, Terraria, Haloi Dead by Daylight. Teraz, Assassin’s Creed dołączył do tej listy.
24 lutego firma zaprezentowała dwa smaki bubble tea: truskawkowe matcha Yasuke i herbatę owocową Naoe z sakurą. Dla zapalonych fanów dostępny jest również zestaw kolekcjonerski z obiema napojami i kubkiem do shake’ów.
Co mogło pójść nie tak? Cóż, użytkownicy na X szybko sięgnęli po Google i odkryli, że bubble tea pochodzi z Tajwanu—co doprowadziło do kolejnego oburzenia dotyczącego historycznej dokładności Ubisoftu.
To nie jest pierwsza kontrowersja związana z Shadows. Wcześniej niektórzy japońscy urzędnicy wyrazili obawy dotyczące przedstawienia świątyni Itate Hyozu, którą gracze mogą zniszczyć.
Assassin’s Creed: Shadows zadebiutuje 20 marca na PC, Xbox Series X/S i PS5.
-
Ubisoft ujawnia postacie w stylu anime dla Assassin's Creed: Shadows i uruchamia darmowy giveaway gier -
Assassin's Creed: Shadows Rozmiar pliku PS5 ujawniony -
Ubisoft wydało oficjalne oświadczenie po wycieku Assassin's Creed: Shadows -
Ubisoft ujawnia wszystkie osiągnięcia w Assassin's Creed: Shadows; odblokowywalne na każdym poziomie trudności -
Assassin's Creed: Cienie już w rękach graczy — Wczesne wrażenia porównują ją do Ghost of Tsushima i Black Flag




