Mozilla usuwa kluczowy zapis dotyczący ochrony danych z umowy użytkownika (zaktualizowane)
Arkadiy Andrienko
Mozilla, znana z silnego stanowiska w sprawie prywatności cyfrowej, wprowadziła kontrowersyjne zmiany w umowie użytkownika Firefox, budząc obawy o przyszłość poufności użytkowników. Dokument nie wspomina już o wcześniejszym zobowiązaniu firmy, że „nie sprzedaje danych osobowych” — kluczowym elemencie jej publicznych zobowiązań. Zamiast tego, zaktualizowane warunki teraz pozwalają na zbieranie informacji, w tym wszelkich treści wprowadzonych lub przesłanych przez przeglądarkę.
Na mocy nowych warunków, użytkownicy automatycznie przyznają Mozilli niewyłączną licencję na korzystanie z wszelkich danych wprowadzonych za pomocą Firefox — od wiadomości tekstowych po treści multimedialne. Chociaż sformułowanie „w celu poprawy nawigacji i interakcji z treścią” pozostaje niejasne, zaktualizowana umowa wyraźnie stwierdza, że Mozilla będzie zbierać unikalne identyfikatory (cyfrowe „odciski palców”) oraz historię przeglądania, aby „promować usługi Mozilli.”
Co ważne, Mozilla wcześniej podkreślała w swojej sekcji FAQ: „Nie sprzedajemy twoich danych.” To zapewnienie zostało teraz usunięte, co sygnalizuje strategiczną zmianę. Firma zastrzega sobie teraz prawo do dzielenia się informacjami z partnerami marketingowymi, w tym Adjust i Google, aby mierzyć skuteczność kampanii reklamowych.
Mozilla twierdzi, że zbieranie danych jest konieczne do poprawy bezpieczeństwa i funkcjonalności. Chociaż alternatywy takie jak Brave czy Tor pozostają niszowe, a Safari i Edge również mocno integrują śledzenie, wydaje się, że era przeglądarek „bez ukrytego zbierania danych” dobiega końca. Nawet Mozilla, niegdyś symbol otwartego internetu, dostosowuje się do rynkowej rzeczywistości zdominowanej przez reklamę.
AKTUALIZACJA:
Po fali krytyki po zmianach w umowie użytkownika Firefox, Mozilla szybko opublikowała wyjaśnienie, aby wyjaśnić sytuację.
Krótko mówiąc, licencja jest konieczna tylko do zapewnienia podstawowej funkcjonalności Firefox i nie przyznaje Mozilli żadnych praw do twoich danych ani ich wykorzystania poza warunkami określonymi w Zawiadomieniu o Prywatności.
-
Wprowadzenie Opera Air: Nowa przeglądarka zaprojektowana w celu zwalczania cyfrowego przeciążenia -
Google Chrome wchodzi na autopilota: przeglądarka teraz automatycznie wymienia skompromitowane hasła -
ASUS ROG Astral RTX 5090 spalił się po przeglądaniu stron internetowych -
Przeglądarki oparte na Chromium wyłączają uBlock Origin, ale Firefox obiecuje dalsze wsparcie -
Mozilla aktualizuje Firefoksa i wprowadza usługę pocztową Thundermail


