Aktualności Sprzęt i technologie Czas taryfowy: USA gotowe na nałożenie nowych ceł na elektronikę w ciągu sześciu tygodni

Czas taryfowy: USA gotowe na nałożenie nowych ceł na elektronikę w ciągu sześciu tygodni

Arkadiy Andrienko
Czytaj w pełnej wersji

Administracja USA ogłosiła krótkoterminowe zawieszenie zwiększonych ceł importowych na smartfony, laptopy i inne urządzenia elektroniczne. Jednak urzędnicy jasno dali do zrozumienia, że jest to środek tymczasowy — w ciągu najbliższych jednego do dwóch miesięcy te produkty mogą podlegać nowym cłom skoncentrowanym na półprzewodnikach.

Według sekretarza handlu USA Howarda Williama Lutnicka, obecna ulga ma na celu ponowną ocenę, jak krytyczne dobra technologiczne są opodatkowane. Celem jest zachęcenie do krajowej produkcji i zmniejszenie zależności od chińskich dostawców. Niedawno amerykańska Służba Celna i Ochrony Granic usunęła elektronikę z listy towarów podlegających „cłom wzajemnym” — 125% dla importu z Chin i 10% dla innych. Ale jak stwierdził Donald Trump w mediach społecznościowych, to nie jest cofnięcie — to „przypisanie do innej kategorii celnej.” Oznacza to, że tworzona jest nowa kategoria ceł specjalnie dla półprzewodników i pokrewnych technologii. Oczekuje się, że te nowe cła będą niższe niż 125% stawka dla Chin, ale wyższe niż standardowe 10%.

Ministerstwo Handlu Chin nazwało ruch USA „małym krokiem w kierunku naprawienia przeszłych błędów”, wzywając Waszyngton do całkowitego porzucenia jednostronnego podejścia. Tymczasem władze USA rozpoczęły dochodzenie w sprawie łańcuchów dostaw elektroniki i półprzewodników, mając na celu ocenę potencjalnych zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego.

Eksperci ostrzegają, że nadchodzące cła na półprzewodniki — które mogą zostać ujawnione w ciągu kilku tygodni — mogą podnieść ceny elektroniki konsumenckiej. Jednak kluczowe szczegóły, takie jak dokładne stawki i lista dotkniętych produktów, pozostają tajemnicą. Na razie producenci elektroniki cieszą się krótkim wytchnieniem, ale kolejna runda wyzwań może być tuż za rogiem, gdy globalny handel technologią przygotowuje się na skutki.

    O autorze
    Komentarze0
    Zostawić komentarz