Doug Suttles — najlepiej znany jako twórca Speedtest i założyciel Ookla — zaprezentował nową aplikację o nazwie Orb, zaprojektowaną w celu dokładniejszego zbadania twojego połączenia internetowego niż tradycyjne testy prędkości. Zamiast koncentrować się wyłącznie na szybkości przesyłania i pobierania, Orb analizuje stabilność sieci, opóźnienia, utratę danych i inne — dzięki czemu użytkownicy mogą wychwycić problemy, zanim się pojawią.
Zgodnie z Suttlesem, klasyczne testy prędkości ledwo dotykają tematu. Orb, z drugiej strony, monitoruje twoją sieć w czasie rzeczywistym. Ocenia twoje połączenie w trzech kluczowych wymiarach:
Na podstawie tego Orb przyznaje wynik od 0 do 100. Wszystko powyżej 80 oznacza, że twoje połączenie jest solidne. Wynik między 70 a 80 sugeruje drobne problemy, podczas gdy wszystko poniżej 70 wskazuje na poważniejsze kwestie. Jeśli twój wynik spadnie poniżej „zielonej strefy”, Orb oferuje wskazówki dotyczące poprawy wydajności, wspierane przez AI analizujące potencjalne przyczyny.
Orb jest dostępny na iOS, Androida, PC — nawet Raspberry Pi i Steam Deck. Użytkownicy zaawansowani mogą również zdecydować się na wspólne monitorowanie, pozwalając komuś innemu połączyć się z ich „Orbem” i otrzymywać powiadomienia, jeśli pojawią się problemy.
Suttles mówi, że aplikacja pozostanie darmowa dla użytkowników indywidualnych. Model biznesowy? Licencjonowanie technologii dostawcom usług internetowych i firmom, które potrzebują szczegółowej diagnostyki sieci. W przyszłości Orb planuje dodać narzędzia do sprawdzania dostępności usług takich jak Zoom czy Google Drive — co ułatwi zidentyfikowanie źródła awarii.
Na razie Orb jest skierowany do technicznie zorientowanych użytkowników, ale jego intuicyjny interfejs i przejrzysty system ocen mogą przyciągnąć codziennych użytkowników — zwłaszcza tych zmęczonych przerwami w połączeniach i maratonami buforowania.