Jackie Chan nie zamierza zwalniać tempa. 71-letnia legenda akcji potwierdziła w niedawnym wywiadzie, że wciąż wykonuje własne akrobacje — i nie ma zamiaru przestawać.
Oczywiście, zawsze wykonuję własne akrobacje. To część mnie. Nic się nie zmieni, dopóki nie przejdę na emeryturę, a to nigdy nie nastąpi! A szczerze mówiąc, kiedy robi się to przez 64 lata bez przerwy, nie ma już żadnego przygotowania fizycznego. Wszystko jest w twoim sercu i duszy; to jest pamięć mięśni.
Chan powraca na ekran 30 maja w Karate Kid: Legends, nowej odsłonie franczyzy dramatów sztuk walki. Choć nie wycofuje się z ról fizycznych, przyznaje, że jego podejście nie jest dla każdego — zwłaszcza w erze CGI.
W dawnych czasach jedynym [wyborem, jaki mieliśmy] było być tam i skakać; to wszystko. Dziś, z komputerami, aktorzy mogą zrobić wszystko, ale zawsze brakuje poczucia rzeczywistości, które wydaje się zniknąć.
To podwójnie ostrze. Z jednej strony aktorzy stają się coraz bardziej zdolni do wykonywania niemożliwych akrobacji z pomocą technologii, a z drugiej strony pojęcie niebezpieczeństwa i granic staje się niejasne, a widownia jest otępiała [na to]. Ale nie zachęcam nikogo do ryzykowania życia, aby wykonywać akrobacje tak jak ja; to naprawdę jest zbyt niebezpieczne.
Na początku tego tygodnia w sieci wyciekł długo oczekiwany zwiastun Kung Fury 2 , z Arnoldem Schwarzeneggerem i Michaelem Fassbenderem.