Nie ma już przerw reklamowych: Netflix 'połączy' reklamy z scenami za pomocą AI

Nie ma już przerw reklamowych: Netflix 'połączy' reklamy z scenami za pomocą AI

Arkadiy Andrienko
16 maj 2025, 16:09

Netflix testuje narzędzia sztucznej inteligencji mające na celu uczynienie reklamy mniej uciążliwą. Zamiast przechodzić do tradycyjnych przerw reklamowych, platforma planuje wpleść treści markowe bezpośrednio w swoje programy — na przykład umieszczając produkty ze świata rzeczywistego lub wizerunki marek w scenach z popularnych seriali, takich jak Stranger Things czy Wednesday.

Zgodnie z najnowszą prezentacją Netflixa dla reklamodawców, nowy system pozwoli na subtelne wyświetlanie logo lub wezwań do działania na ekranie podczas odtwarzania lub gdy wideo jest wstrzymane. Napędzane przez generatywną sztuczną inteligencję, technologie dostosowują reklamy do stylu wizualnego i tonu każdego programu, sprawiając, że stają się one naturalną częścią sceny.

Na razie funkcja jest w fazie testów, ale Netflix planuje wprowadzenie jej na całym świecie do 2026 roku we wszystkich regionach, gdzie dostępny jest jego plan subskrypcyjny z reklamami. Według przedstawicieli firmy, wczesne zainteresowanie jest silne — 94 miliony użytkowników korzysta teraz z planu reklamowego za 8 dolarów miesięcznie, co stanowi podwojenie liczby w porównaniu do ubiegłego roku.

Konkurenci badają podobne strategie. YouTube, na przykład, testuje umieszczanie reklam w „kluczowych momentach” w filmach, podczas gdy Amazon dodaje reklamy kontekstowe do Prime Video. Jednak Netflix stawia na subtelność: zamiast przerywać fabułę, widzowie zobaczą reklamy, które wizualnie wkomponowują się w narrację. Eksperci twierdzą, że podejście to może wywołać debatę. Z jednej strony może to zmniejszyć frustrację widzów. Z drugiej strony, coraz bardziej niewidoczna granica między rozrywką a marketingiem może budzić obawy — i wezwania do jaśniejszej regulacji.

    O autorze
    Komentarze0