Ponownie, kolejna gra z serii Need For Speed została wydana, zatytułowana The Run. Czym różni się od poprzednich gier w serii i jak dobra jest? Spróbujmy to ustalić w naszej recenzji.
Niechlujna praca
Nie wiem, co robiło EA BlackBox przez ostatnie trzy lata, ale na pewno nie pracowało nad nową odsłoną słynnej serii Need For Speed. W zasadzie, to chłopaki z DICE wykonały całą pracę za nich, używając swojego silnika Frostbite 2.0. To właśnie ten silnik zapewnia wszystkie emocje, które czujemy, gdy zasiadamy za kierownicą samochodu. Sama gra jest krótka, jeśli chodzi o czas rozgrywki (czysty czas każdego wyścigu) można ją ukończyć dosłownie w dwie godziny, ale jeśli dodasz czasy ładowania i powtórki, możesz spędzić do sześciu godzin.
Trasy wyścigowe nie są zbyt długie, mają od 7 do 14 kilometrów. Twórcy stworzyli około tuzina różnorodnych tras, z których większość się powtarza, mimo różnych lokalizacji (próba zamaskowania tej samej trasy w dzień i w nocy jest szczególnie „przyjemna”). Więc jeśli ktoś myślał o prawdziwej jeździe przez wszystkie cztery tysiące pięćset kilometrów z San Francisco do Nowego Jorku — zapomnij. W grze jest maksymalnie 500-600 km dróg.
Tlenek azotu
Mechanika rozgrywki jest niemal w całości skopiowana z już znanego Need For Speed: Hot Pursuit — nadal ścigamy się z punktu A do punktu B z dużą prędkością, omijając ruch drogowy i policję. Mówiąc o policji. Twórcy porzucili kolce, helikoptery i ataki EMP. Mimo to, policja zachowuje się agresywnie i czasami może poważnie skomplikować wyścig. Tlenek azotu również rośnie według tych samych zasad, co w Hot Pursuit.
Niezaprzeczalnym plusem jest zniszczalność obiektów i samochodów w grze. Oczywiście, licencje na gry nie pozwalają samochodom tracić drzwi, mieć mocno zdeformowanych boków, czy nawet tracić części, ale mimo to, wizualnie, uszkodzenia samochodu w kolizji będą wyraźnie widoczne, a seria Need For Speed nie cieszyła nas tym od dłuższego czasu.
Przejście z tras szutrowych na asfaltowe oraz różnice w prowadzeniu superauta i, na przykład, muscle cara są dobrze zrealizowane. Oczywiście, The Run nie rości sobie pretensji do laurów symulatora wyścigowego, ale nie można go nazwać całkowicie arcade (w przeciwieństwie do Hot Pursuit).
Nowy silnik
Z pewnością zawdzięczamy zniszczalność w grze silnikowi Frostbite 2.0, który, oprócz tego, rysuje przeciętny obraz! Renderowanie odległych obiektów jest tak złe, jak tylko może być (na poziomie 2005 roku). Tak jak w Hot Pursuit, z jakiegoś powodu, nie ma filtrowania tekstur i wygładzania krawędzi, co również psuje obraz. We can only hope for a patch for the PC version that will fix these issues. Projektowanie krajobrazu jest bardzo atmosferyczne — właśnie byliśmy na gorącej pustyni, a teraz jesteśmy na lodzie, próbując powstrzymać samochód przed poślizgiem, a wiejskie krajobrazy zmieniają się w miejskie na naszych oczach. Zdecydowanie, krajobrazy NFS: The Run mogą konkurować z tymi z Test Drive Unlimited 2.

Ogromna różnorodność samochodów również cieszy: są „zwykłe” samochody, super samochody, koncepcje i wiele innych. Same samochody są renderowane bardzo wyraźnie i pięknie, przewyższając poziom szczegółowości widoczny w Shift 2: Unleashed. W grze nie ma zbyt wielu trybów wyścigowych: wyścigi czasowe z jednym lub kilkoma przeciwnikami, wyścigi z punktami kontrolnymi również przeciwko przeciwnikom lub na czas. Jednak znane drift i wyścigi torowe z serii Need For Speed nie pasują do koncepcji tej gry.
Fabuła i rozgrywka
Gra ma fabułę, która jest całkiem sensowna, więc możesz zacząć grać od razu — nie pożałujesz. Co więcej, w miarę postępów odblokowuje niektóre rzadkie samochody. Dla tych, którzy ukończyli główną kampanię, deweloperzy oferują Challenge Series — to tutaj jest prawdziwa przestrzeń! Wiele torów z tej serii nie znalazło się w głównej kampanii, a ich ukończenie będzie bardzo interesujące. Wyzwania są dostępne do gry kooperacyjnej z przyjaciółmi online za pośrednictwem usługi Autolog, a także solo. Wzajemne powiązanie wszystkich wyścigów w grze jest znaczące, a początkowo wybór samochodów jest ograniczony — wszystkie super samochody czekają na ciebie, aby ukończyć główne tory prostszymi samochodami. Zdecydowanie, to zapewnia dodatkową motywację do dążenia do doskonałości w każdym wyścigu. W każdym razie, żaden wyścig nie pozostawi cię obojętnym!
Maksymalne skryptowanie — tak można krótko scharakteryzować każdy wyścig w grze. Początkowo, gdy przechodzisz tor po raz pierwszy lub drugi, nie zauważasz tego, ale próbując zdobyć platynowe medale, widzisz, że każda akcja w każdym wyścigu jest skryptowana — policja działa w ściśle określony sposób, w konkretnym miejscu. A sportowy samochód, który ścigał się kilkaset metrów od ciebie przez cały wyścig, zwolni na linii mety i łaskawie pozwoli ci przejechać. Agresywna walka na torze również nie jest najbardziej rozsądnym działaniem, ponieważ nasi przeciwnicy mogą rozbijać swoje samochody, ile tylko chcą — natychmiast wznowią wyścig, a notoryczne „doganianie” sprawi, że dogonią cię w ciągu kilku kilometrów, pomimo wszelkich starań, aby się oddalić.
***
Need For Speed: The Run to bardzo ambiwalentna gra. Z jednej strony lenistwo i niedbała praca deweloperów z EA BlackBox są wyraźnie widoczne. Z drugiej strony, pierwsze przejście mocno przypomina te pierwsze gry z serii Need For Speed. Ale to tylko za pierwszym razem, po którym zauważysz skrypty, wyzwalacze, doganianie i inne przyjemności od programistów z EA Black Box. Kiedy nauczą się czegoś nowego?