Szczerze mówiąc, jestem zdumiony, jak często jesteśmy schwytani lub uwięzieni, jak często traktuje się nas jak gówno. Walka na PC jest niesamowicie niezręczna (a cały interfejs niewiele się zmienił w porównaniu z wersją konsolową). Liniowość tej gry, zarówno pod względem tekstur, jak i fabuły, jest niesamowicie irytująca. Nie możesz stać się kimkolwiek zechcesz; wciąż grasz słabeuszem, który traci umiejętności i doświadczenie pod ciężkimi ciosami. W połowie gry nabrałem głębokiej awersji do fabuły i jej bohaterów, a oblężenia są po prostu głupie – nie możesz wpłynąć na wynik bitwy, nawet jeśli powalisz wszystkich jak drewno na opał.