Gracz StarCraft 2 z powodzeniem kończy «Niemożliwą» misję

Wiele gier ma lukę, która pozwala na złamanie zadania i ukończenie go w inny sposób, niż zamierzali deweloperzy. Fan StarCraft 2 zdał sobie sprawę, że nie podoba mu się prawdziwe zakończenie misji In Utter Darkness i postanowił wygrać za wszelką cenę.

Zgodnie z kanonem, gracz Protoss musi wytrzymać kilka fal przeciwników i zginąć z honorem, pokonując wymaganą liczbę wrogów. Jednak gracze przez lata próbowali uratować swoje jednostki, stosując różne taktyki. I w końcu, Davey Gunface odniósł sukces — znalazł sposób na ukończenie śmiertelnej misji i uratowanie Protossów.

Krótko mówiąc, YouTuber wymyślił, jak manipulować sztuczną inteligencją przeciwników, aby wprowadzić ich w impas. Używając kombinacji Vortex i Mass Recall, Davey Gunface umieścił kilkadziesiąt Templarów w strategicznej szczelinie, do której jednostki naziemne nie mogą dotrzeć. Po przemianie w 12 Archonów, jednostki mogą łatwo radzić sobie z atakami powietrznymi. A nagromadzenie sił wroga na ziemi po prostu nie pozwala na pojawienie się czegokolwiek innego. W ten sposób bitwa kończy się nie porażką, ale wiecznym oblężeniem, w którym Protoss może przetrwać w nieskończoność. Oczywiście, nadal nie będzie ekranu zwycięstwa, ale przynajmniej to coś.

Wcześniej pisaliśmy o modzie do Minecraft , który zamienia piaskownicę w mieszankę Warcraft i Starcraft. Ostatnio pojawiły się również plotki, że Blizzard tworzy strzelankę strategiczną w kosmosie.