Geralt miał być mocno przekształcony w The Witcher 2: Assassins of Kings, według oficjalnego «głosu» postaci, Douga Cockle'a, który użyczył głosu postaci we wszystkich trzech grach. W pewnym momencie CD Projekt RED prawie wymienił aktora, aby pójść w zupełnie innym kierunku.
W podcaście Behind the Voice, wykonawca ujawnił, że w The Witcher 2 studio planowało odnowić wizerunek wiedźmina, w związku z czym zaczęli szukać innego aktora. Sam Doug Cockle dowiedział się o tym od przyjaciela, który uczestniczył w castingu i zapytał, dlaczego CD Projekt RED nagle zaczęło ponownie przeprowadzać przesłuchania do roli Geralta. Wtedy wykonawca skontaktował się ze studiem i powiedział, że jest gotów przejść przez drugie casting. CDPR się zgodziło.
Nie dowiedziałem się o tym aż tydzień lub dwa po tym, jak zaczęliśmy nagrywać Witcher 2. W zasadzie główny reżyser wokalny powiedział, że CD Projekt po prostu chciał pójść w zupełnie innym kierunku. Chcieli przemyśleć wszystko na nowo. Więc wróciliśmy do rysunków ze wszystkim... Myślałem, cóż, zastanawiam się, co zrobiłem źle. Zastanawiam się, co im się nie podobało w moim występie. To nie miało nic wspólnego ze mną. Ale nie wiedziałem o tym.
W rezultacie Doug Cockle zachował tytuł oficjalnego «głosu» Geralta i nawet potwierdził, że użyczy mu głosu w The Witcher 4. Jednak w drugiej części mogliśmy otrzymać zupełnie innego wiedźmina.
Przypomnijmy, że interesujące szczegóły wczesnej wersji The Witcher 3: Wild Hunt z misją w Night City i nietypową mechaniką niedawno się ujawniły. Jeśli chodzi o The Witcher 4, deweloperzy planują uczynić polowanie na potwory jeszcze bardziej złożonym i niebezpiecznym.