IGN rozmawiało z deweloperami Atomfall, nowej gry od Rebellion. Dyrektor artystyczny Ryan Greene skomentował porównania do Fallouta i ujawnił przybliżony czas przejścia gry.
Kiedy grasz w grę, zdajesz sobie sprawę, że to nie jest Fallout, ale tak, wiedzieliśmy [o porównaniach]. A jeden z naszych właścicieli, Jason Kingsley, jest wielkim fanem Fallouta, więc nieuchronnie pojawiły się pewne paralele w każdym rodzaju przetrwania w apokalipsie, od razu Fallout przychodzi na myśl jako przykład.
Jednocześnie Atomfall jako gra okazał się zaskakująco mały. Według Ryana Greene'a, główny wątek fabularny zajmie około 25 godzin, ale ci, którzy lubią zaglądać w każdy kąt, będą mogli znacznie go wydłużyć.
Pamiętaj, że wydarzenia w Atomfall rozgrywają się w alternatywnej Wielkiej Brytanii połowy XX wieku. Protagonista budzi się w środku strefy wykluczenia, która powstała po katastrofie w elektrowni jądrowej. Teraz musi przypomnieć sobie swoją przeszłość i zrozumieć, co się tutaj dzieje.
Atomfall zadebiutuje 27 marca na PC, PS4, PS5, Xbox One i Xbox Series X/S. Minimalne wymagania systemowe dla gry zostały już ogłoszone. Oto najnowszy odpowiedni gameplay.