Były prezydent Blizzarda Mike Ybarra ostro skrytykował nową kampanię marketingową Microsoftu, nazywając ją „złą ideą w złym czasie”. Powiedział, że firma oddala się od swoich korzeni i traci zaufanie graczy.
Xboksy są o grach. Gry zawsze rządzą światem.
Ybarra uważa, że to błąd traktować telewizory, smartfony i zestawy VR jako platformy Xbox tylko dlatego, że wspierają strumieniowanie w chmurze. Jeśli te urządzenia nie oferują tego samego doświadczenia co konsola, mówi, nie są prawdziwym Xboxem.
Wcześniej szef marketingu Xboxa Craig McNary twierdził, że każdy z Game Pass Ultimate „gra na Xboxie”, niezależnie od tego, czy na konsoli, PC czy telewizorze. Ale Ybarra argumentuje, że Microsoft zaplątał się w swoje własne pomysły i frustruje fanów.
Zauważył również, że korporacja stała się wydawcą zależnym od Windows. Aby zachować markę, mówi, Microsoft potrzebuje jasnej strategii i determinacji — w przeciwnym razie grozi mu „śmierć od tysiąca cięć”.
Wcześniej była przewodnicząca amerykańskiej Federalnej Komisji Handlu (FTC) Lina Khan skrytykowała fuzję Microsoftu z Activision w 2023 roku, argumentując, że doprowadziła do podwyżek cen subskrypcji i masowych zwolnień. Według niej firma stała się zbyt duża i przestała dbać o zachowanie miejsc pracy.