„Lepsze niż oryginał, ale brakuje mu iskry”: Krytycy oceniają PowerWash Simulator 2
Artis Kenderik
The sequel do ukochanej symulacji czyszczenia zadebiutował z mocnymi recenzjami — PowerWash Simulator 2 uzyskuje średnią ocenę 84/100 na OpenCritic, z 91% recenzentów polecających tę grę. Większość recenzentów opisuje grę jako ewolucję, a nie rewolucję.
To przypomnienie, dlaczego pierwsza gra stała się hitem — ale czasami wydaje się, że to tylko kolejny dzień w pracy.
Sequel nie jest szczególnie ambitny, ale zdobywa swoje miejsce dzięki inteligentnym ulepszeniom i świeżym lokalizacjom. Nadal najlepsza gra, w której czyszczenie to czysta radość.
Wielu zgadza się, że PowerWash Simulator 2 dopracowuje każdy szczegół, nie łamiąc tego, co działało wcześniej.
Sequel naprawia niemal każdą wadę oryginału i dodaje nowe mechaniki. Witaj z powrotem w relaksującym, niemal terapeutycznym cyklu.
PowerWash Simulator 2 ponownie zamienia czyszczenie w zabawę — szczególnie z nowymi scenami i płynniejszymi kontrolami.
Niektórzy recenzenci jednak zwracają uwagę na brak odwagi.
Twórca nie wstrząsnął formułą zbytnio, przez co wydaje się to bardziej jak rozszerzenie niż prawdziwy sequel.
Nie zawodzi, ale też nie zachwyca — to po prostu to samo doświadczenie w nowych okolicznościach.
Nawet z tymi zastrzeżeniami, krytycy nazywają PowerWash Simulator 2 jedną z najlepszych gier relaksacyjnych — przytulne, medytacyjne doświadczenie, w którym idealna czystość nie jest celem, ale stanem umysłu.
Wcześniej informowaliśmy o recenzjach Plants vs. Zombies: Replanted, które otrzymały niższą średnią ocenę i zostały opisane jako „wierne, ale staromodne.”
