FSR 4 się poprawił, ale DLSS 4 wciąż jest daleko z przodu — test Digital Foundry

Eksperci z Digital Foundry przeprowadzili porównanie FSR 4 i DLSS, aby sprawdzić, jak blisko najnowsza technologia AMD zbliżyła się do swojego odpowiednika z NVIDIA. Testy ujawniły kluczowe ulepszenia w FSR 4 w porównaniu do jego poprzednika, a także jego słabości w porównaniu do DLSS 4.

Główną zaletą FSR 4 jest poprawiona jakość obrazu. W porównaniu do FSR 3, zmniejsza rozmycie na przezroczystych powierzchniach, minimalizuje artefakty na poruszających się obiektach i poprawia wygładzanie krawędzi. W rezultacie wizualizacje są ostrzejsze i bardziej stabilne. Jednak to ulepszenie ma swoją cenę: w testach FSR 4 było około 8% wolniejsze niż jego poprzednik przy tych samych ustawieniach. FSR 4 jest również pierwszą generacją technologii skalowania AMD, która wykorzystuje uczenie maszynowe. Nowa wersja jest jednak dostępna tylko na GPU RDNA 4 i nie jest wspierana na starszych kartach graficznych AMD, a także na GPU NVIDIA i Intel.

W porównaniu do DLSS, różnica pozostaje zauważalna. Chociaż FSR 4 może teraz konkurować z wcześniejszymi wersjami DLSS, wciąż znacznie ustępuje DLSS 4 Transformer od NVIDIA pod względem szczegółowości i stabilności obrazu. Co więcej, FSR 4 jest bardziej zasobożerne: w Horizon Forbidden Westdziała 20% wolniej na Radeon RX 9070 XT niż DLSS 4 w trybie CNN na RTX 5070 Ti i jest tylko 5% wolniejsze w porównaniu do DLSS 4 Transformer, który sam w sobie jest dość wymagający.

FSR 4 to znaczący krok naprzód dla AMD, ale wciąż pozostaje w tyle za DLSS pod względem jakości obrazu i wydajności. Jeśli AMD chce zniwelować różnicę, musi kontynuować rozwój uczenia maszynowego w swoich technologiach skalowania.