
Wprowadzono komputer modułowy, zdolny do zastąpienia laptopa, tabletu i komputera all-in-one

Compal zaprezentował futurystyczny koncept Hybrid AIO, urządzenie, które kwestionuje tradycyjne pomysły na komputery osobiste, łącząc funkcjonalność laptopa, tabletu i komputera all-in-one z podwójnym ekranem w jednej jednostce. Jednak kluczową cechą tego projektu nie jest tylko jego wszechstronność — to rewolucyjne podejście do modularności.
W sercu Hybrid AIO znajduje się kompaktowy tablet, który pełni rolę „mózgu” systemu. Może być używany samodzielnie lub zintegrowany z różnymi stacjami dokującymi. Na przykład, podłączając urządzenie do klawiatury za pomocą złączy magnetycznych, użytkownicy zyskują w pełni funkcjonalny laptop. Nawet po odłączeniu, akcesorium zachowuje swoją funkcjonalność: działa jako bezprzewodowa klawiatura, a wbudowana podstawka przekształca się w uchwyt na smartfona z opcją ładowania.
Dla stacjonarnego użytku system zawiera unikalnie zaprojektowany monitor: za głównym ekranem znajduje się składany panel mieszczący aktywny system chłodzenia i porty. Podłączając tablet do lewej strony, użytkownicy tworzą konfigurację AIO z podwójnym ekranem, gdzie drugi wyświetlacz pełni rolę modułu obliczeniowego. Tył podstawki zawiera porty (HDMI, USB-C, Ethernet), przekształcając monitor w w pełni funkcjonalną stację dokującą dla peryferiów.
Hybrid AIO odzwierciedla rosnący trend w kierunku urządzeń hybrydowych, gdzie jedna jednostka dostosowuje się do każdego scenariusza — od pracy biurowej po zadania kreatywne. Compal podkreśla, że ich koncept zapewnia „płynność” w produktywności, a przełączanie trybów zajmuje zaledwie kilka sekund. Pomimo przełomów w mobilnych chipach (takich jak Snapdragon X Elite i seria M firmy Apple), rozwój tak złożonego systemu modularnego może znacząco wpłynąć na ostateczną cenę.
Hybrid AIO pokazuje, jak mogłoby wyglądać przyszłe stanowisko pracy: bezprzewodowe, doskonale zintegrowane i pozbawione zbędnego sprzętu. Choć na razie pozostaje koncepcją, stawia prowokujące pytanie: czy naprawdę potrzebujemy oddzielnych urządzeń, gdy jedno mogłoby bezbłędnie dostosować się do każdego zadania?