Prototyp konsoli Figment ujawniony — generuje historie gier w czasie rzeczywistym

Świat urządzeń przenośnych właśnie powitał ciekawy nowy eksperyment — konsolę Figment, łączącą klasyczny układ kontrolera z wyświetlaczem E Ink. Figment wyróżnia się swoim znajomym kształtem: 7,5-calowym ekranem Waveshare ustawionym poziomo, otoczonym przez D-pad i trzy funkcjonalne przyciski. Obudowa jest ręcznie składana przy użyciu druku 3D i cięcia laserowego, podczas gdy sprzęt wewnętrzny działa na mikrokontrolerze ESP32 z wbudowanym Wi-Fi.

Główna innowacja konsoli leży w jej hybrydowym silniku gier. Rozgrywka opiera się na klasycznych historiach typu „wybierz swoją przygodę”, ale jeśli gracz odbiega od scenariusza, AI wkracza, aby wypełnić luki. Sieć neuronowa dynamicznie generuje nowe dialogi, opisy, a nawet obrazy, które są zapisywane lokalnie do użytku offline. „To jak współtworzenie historii z algorytmem,” wyjaśnia twórca. „Eksplorujesz świat, a AI ożywia go nowymi szczegółami.”

Na razie Figment pozostaje prototypem. AI nadal wymaga połączenia z internetem, aby działać, a wolna częstotliwość odświeżania wyświetlacza E-Ink ogranicza możliwości szybkich scen akcji. Jednak deweloper zasugerował, że schematy i kod Figment mogą zostać wydane jako open-source w przyszłości, dając społeczności szansę na udoskonalenie i rozwinięcie koncepcji. Aktualizacje dotyczące postępów projektu są obiecane na oficjalnej stronie internetowej.

Figment nie próbuje konkurować z takimi jak Nintendo Switch czy Steam Deck. Zamiast tego, wyznacza niszę dla entuzjastów gier opartych na narracji i fanów technologii E-Ink. Zachęca graczy do zwolnienia tempa, głębokiego zanurzenia się w rozwijających się historiach i przeżywania przygód, w których każdy wybór może odkryć nowy zwrot akcji — napisany specjalnie dla nich przez AI.