The release of SteamOS 3.7.8, umożliwiając instalację na sprzęcie innych firm, skłoniło entuzjastów do wypróbowania systemu operacyjnego Valve poza Steam Deck. Eksperyment przeprowadził RandomGaminginHD, który testował SteamOS na przystępnym komputerze stacjonarnym.
System testowy był wyposażony w procesor Intel Core i5-12400F oraz kartę graficzną AMD Radeon RX 6500 XT – konfiguracja w zasięgu wielu graczy. Instalacja ujawniła, że obecna wersja SteamOS nie jest jeszcze gotowa, aby stać się głównym zamiennikiem Windows dla komputerów stacjonarnych. Niemniej jednak, system operacyjny ma kilka zaskakujących zalet w porównaniu do Windows.
Użytkownik napotkał kilka drobnych, ale zauważalnych przeszkód podczas konfiguracji i codziennego użytkowania. Pomimo ogólnego wrażenia „niedopracowanego”, podstawowe doświadczenie związane z grami – napędzane przez warstwę zgodności Proton od Valve – okazało się imponująco wydajne na tym budżetowym sprzęcie. Zdecydowana większość nowoczesnych gier uruchomiła się i działała w akceptowalnych liczbach klatek na sekundę.
Co więcej, w kilku tytułach SteamOS nie tylko dorównywał Windows 10 – znacząco go przewyższał. Zyski wyniosły około 7% w Shadow of the Tomb Raider i bardziej znaczące 13-14% w Black Myth: Wukong. Najbardziej dramatyczna różnica została zauważona w Forza Horizon 4, gdzie SteamOS osiągnął oszałamiającą wydajność wyższą o 57% niż Windows na tym samym sprzęcie. Jednak sytuacja zmieniła się w Counter-Strike 2, gdzie Windows 10 utrzymał wyraźną przewagę wynoszącą około 22%.
Ten eksperyment podkreśla dwa kluczowe punkty. Po pierwsze, technologia Proton od Valve nadal się rozwija i czasami potrafi wycisnąć więcej wydajności z sprzętu niż Windows, szczególnie w przypadku kart graficznych AMD. Po drugie, droga SteamOS do stania się naprawdę przyjaznym dla użytkownika, uniwersalnym systemem operacyjnym dla mas wciąż wymaga znacznego dopracowania – w tym ulepszeń interfejsu, lepszego wsparcia dla sterowników oraz wyeliminowania licznych drobnych niedogodności. Na razie pozostaje bardziej fascynującym narzędziem do eksperymentowania niż gotowym do codziennego użytku, rozwiązaniem typu plug-and-play dla standardowych komputerów.