Steam ulepsza monitorowanie w grze za pomocą zaawansowanego nakładki wydajności.

Steam ulepsza monitorowanie w grze za pomocą zaawansowanego nakładki wydajności.

Arkadiy Andrienko

Valve cicho zaktualizował klienta Steam, wprowadzając zaawansowany system monitorowania wydajności w grze. Zamiast znanego licznika FPS, użytkownicy otrzymują teraz bogactwo przydatnych informacji wyświetlanych bezpośrednio na tle rozgrywki.

Nowy system wyraźnie oddziela ramki renderowane natywnie (generowane przez samą grę) od ramek generowanych przez AI, dodawanych przez technologie takie jak DLSS 3 czy FSR 3. To rozróżnienie jest kluczowe – ramki generowane przez AI nie przetwarzają twoich wejść (mysz, klawiatura) ani obliczeń fizycznych w taki sam sposób, jak ramki natywne. Teraz łatwo można stwierdzić, czy płynna rozgrywka pochodzi z surowej mocy PC, czy polega na sztuczkach związanych z upscalingiem.

Poza FPS (zarówno całkowitym, jak i podzielonym), nakładka pokazuje wykorzystanie CPU i GPU (%), prędkości zegara, temperatury oraz użycie VRAM i RAM. Możesz przełączyć na kompaktowy widok (tylko FPS) lub rozszerzyć wykresy dla każdej metryki. Pozycja bloku, kolor, przezroczystość i tło są w pełni konfigurowalne.

Obecnie funkcja jest dostępna tylko dla użytkowników beta klienta Steam. Valve zbiera opinie i planuje stopniowo dodawać więcej metryk. Oficjalne wydanie dla wszystkich użytkowników jest spodziewane później, po wprowadzeniu poprawek. To wbudowane narzędzie eliminuje potrzebę korzystania z aplikacji firm trzecich, takich jak RTSS czy MangoHUD, dając graczom i entuzjastom sprzętu wszystko, czego potrzebują, bezpośrednio w Steam, aby dostosować tę krytyczną równowagę między jakością grafiki a prędkością.

    O autorze
    Komentarze0