Rebel Wolves podzieliło się krótką aktualizacją na temat jednej z najbardziej intrygujących mechanik w The Blood of Dawnwalker. Główne zadanie — wyścig Cohena, aby uratować swoją rodzinę — jest ograniczone do 30 dni w grze, a studio w końcu wyjaśniło, jak ten system działa.
Okazuje się, że cykl dnia i nocy działa podobnie do Disco Elysium. Czas w The Blood of Dawnwalker nie płynie w czasie rzeczywistym, co oznacza, że eksploracja nie wpłynie na licznik. Zamiast tego czas postępuje tylko poprzez konkretne działania — takie jak wykonywanie zadań lub wybieranie określonych opcji dialogowych. Te działania są wyraźnie oznaczone i mają określony „koszt czasowy”.
Co ważne, gra nie kończy się, gdy limit 30 dni minie. Jednak będą konsekwencje dla rodziny Cohena, w zależności od wyborów gracza. Co dokładnie się wydarzy, pozostaje do zobaczenia.
The Blood of Dawnwalker ma zadebiutować w 2026 roku. Możesz obejrzeć najnowszy zwiastun.