Half-Life 2 RTX Podgląd. Czy może być bez ray tracingu?

Half-Life 2 RTX Podgląd. Czy może być bez ray tracingu?

Ilya Yakimkin
26 marca 2025, 20:09

For the past two years, słyszeliśmy, że ogłoszenie następnej gry z serii Half-Life jest tuż za rogiem. W aktualizacjach Deadlock ukryty jest kod, działania portfolio dewelopera, odkrycia dataminerów, tajne informacje od insiderów oraz mnóstwo innych plotek, które trudno traktować poważnie bez foliowej czapki. Podczas gdy Valve chroni swoją główną franczyzę na lepsze czasy i pilnie pracuje nad innymi równie ważnymi rzeczami, społeczność fanów nieustannie wspiera Half-Life i zapobiega zniknięciu tego renomowanego tytułu w otchłani. Modyfikacje, całkowite konwersje, krótkie filmy, a nawet kompilacje muzyczne to tylko mała część treści, która utrzymuje jedną z najważniejszych serii w historii branży gier przy życiu.

W zeszłym roku Half-Life 2 obchodził kolejną rocznicę. Sequel, pamiętaj, ma już 20 lat! W roku obchodów NVIDIA ogłosiła remaster, który miał zaktualizować całą zawartość artystyczną wraz z dodaniem modnego ray tracingu. Niestety, deweloperzy nie trafili w termin wydania, a Half-Life 2 obchodził swoje urodziny bez większej aktualizacji. Dopiero sześć miesięcy później otrzymaliśmy w końcu małą część obiecanego remastera w formie godzinnej dema. Nie mogliśmy zignorować takiego wydania i przetestowaliśmy «zmodernizowanego» Half-Life 2 na karcie graficznej RTX. Czy gra potrzebuje remastera? Jak bardzo zmieniła się wizualizacja? I czy warto kupić GeForce RTX 5090 dla 20-letniej gry?

Czy remaster był potrzebny?

Half-Life 2 to jedna z tych gier, które nie starzeją się z czasem. Została wydana w idealnym momencie, kiedy strzelanki 3D nie wyglądały już jak «ostro-kątny» bałagan, ale jeszcze nie przekształciły się w «jedno-przyciskowe» korytarzowe blockbuster'y. Ustawienie, fabuła, projekt artystyczny, balans, mapy, atmosfera i tempo narracji to absolutny standard, do którego tylko nieliczni zdołali się zbliżyć w ciągu ostatnich 20 lat.

Na pierwszy rzut oka, w remasterze nie ma znaczących zmian

Tylko tekstury i modele podlegają starzeniu, które, choć nie wyglądają źle nawet teraz, zdecydowanie potrzebowały dodatkowych polygonów i wyższej rozdzielczości. Na tym właśnie skupiło się studio Orbifold, utworzone z społeczności modderskiej i zaproszone przez NVIDIA do rozwoju remastera. W swoim portfolio deweloperzy mają Half-Life 2: Remade Assets, Project 17 oraz Raising the Bar: Redux — całkiem przyzwoite modyfikacje pod względem zawartości i sztuki.

Oszałamiające szczegóły obiektów

Wraz z nowymi modelami i teksturami, Half-Life 2 RTX wprowadził zaktualizowaną wersję ray tracingu, przyspieszone rozpakowywanie tekstur oraz funkcję Multi Frame Generation. It's not exactly what we wanted to see in a remaster, but in Portal RTX, te modne funkcje znacznie poprawiły ogólną wizualizację. Jednak do momentu wydania dema trudno było sobie wyobrazić, jak nowa metoda oświetlenia wpłynie na ogólną atmosferę, ponieważ jest to fundamentalny kamień węgielny długowieczności sequela.

Have you played Half-Life 2?

Wyniki

Remaster z «Związanymi Rękami»

Po pobraniu dema i zainstalowaniu obowiązkowych aktualizacji sterowników uruchomiliśmy grę i zobaczyliśmy dobrego, starego silnika Source, do którego nowe technologie NVIDIA zostały «wprowadzone». Istnieje duża szansa, że Valve nie dostarczyło Orbifold Studios kodu źródłowego silnika i zgodziło się na wydanie remastera jako standardowej «modyfikacji stworzonej przez fanów». Już przed rozpoczęciem gry rozumieliśmy, czego się spodziewać. Source, bez kodu źródłowego, jest mocno ograniczony, dlatego fanowskie remastery na tym silniku często kończą się w martwym punkcie.

Menu ustawień dla «nowych» funkcji remastera

Pierwszą lokalizacją do zapoznania się była Ravenholm. W oryginale to przerażająca i atmosferyczna lokalizacja, w której gracz walczy z zombie i headcrabami, używając broni grawitacyjnej. Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy w remasterze, jest okropna optymalizacja. Musieliśmy spędzić dużo czasu na grzebaniu w ustawieniach w konfiguracji oddzielnej od samej gry, aby w miarę ustabilizować obraz i zbalansować klatki na sekundę. Aby powtórzyć, byliśmy przygotowani na problemy z optymalizacją, ponieważ ograniczenia dotyczące liczby polygonów i rozdzielczości tekstur w silniku istnieją z jakiegoś powodu. Ale z ray tracingiem w każdym przypadku otrzymasz albo rozmyty obraz, klatki rysowane przez sieci neuronowe, albo doświadczenie z 2004 roku, kiedy Half-Life 2 został wydany i wiele komputerów PC nie mogło sobie z tym poradzić.

Okropne prześwietlenia na każdym kroku

Oświetlenie z ray tracingu nie tylko «zabija» optymalizację do zera, ale także znacząco psuje to, z czego Half-Life 2 jest zapamiętywane przez wielu — atmosferę. Tak, w niektórych miejscach, gdzie są minimalne sztuczne źródła światła, remaster jest prawie nieodróżnialny od oryginału. Ale jak tylko wejdziesz do pokoju lub wyjdziesz na ulicę z oświetleniem, różnica staje się oczywista. Obszary, które miały straszyć i ukrywać hordy zombie w cieniu, są teraz oświetlone. Efekt zaskoczenia i nagłości zniknął bez śladu. Paleta kolorów stała się cieplejsza, a oryginalny zielonkawy odcień ledwo jest zauważalny tylko w miejscach, które nie są prześwietlone przez ray tracing.

Zgodnie z niepotwierdzonymi doniesieniami, NVIDIA rzekomo poprosiła deweloperów o ustawienie maksymalnej jasności światła

Trudno dokładnie opisać, co jest nie tak z oświetleniem w Half-Life 2 RTX. Jeśli grałeś w oryginał wiele razy, od razu zauważysz zmiany, które nie służą Ravenholm. Ulice są zbyt jasne, ale jednocześnie czytelność geometrii wyraźnie się pogorszyła. Obfitość żółtego w oświetleniu sprawia, że obraz jest jasny i nienaturalny. Jednak w niektórych miejscach ray tracing wygląda świetnie, szczególnie w słabo oświetlonych lokalizacjach i w więzieniu Nova Prospekt, do którego zostaniesz wysłany w demie po przejściu przez Ravenholm. Standardowym rozwiązaniem problemów z oświetleniem mogłoby być połączenie technologii oświetleniowych. W zamkniętych przestrzeniach i obszarach ważnych dla projektowania gry można by użyć klasycznego oświetlenia „wypiekanego”, podczas gdy w otwartych obszarach i miejscach z dużą ilością geometrii można by włączyć ray tracing.

Twórcy twierdzą, że ray tracing jest przyspieszany przez technologię Radiance Cache opartą na AI. Na papierze ta funkcja powinna dostosowywać się do danych gry i szybko zapewniać „poprawne” oświetlenie, ale w praktyce właściciele kart graficznych RTX z serii 30 i 40 doświadczają artefaktów (bardzo zauważalne kropki) podczas nagłych zmian klatek. Najwyraźniej technologia nie miała wystarczająco dużo czasu, aby w pełni się wytrenować podczas wersji demo.

Kątowe budynki i ich ostre kształty zbyt mocno się wyróżniają, zakłócając ogólne postrzeganie

Oprócz oświetlenia, remaster wprowadził realistyczne odbicia oraz efekty dymu i mgły z RTX Volumetrics. Nie mogliśmy ich w pełni docenić, ponieważ lokalizacje w demie nie są najbardziej odpowiednie dla tych technologii

Standardowe modele szczotek, z których budowana jest geometria poziomów i środowiska, zyskały więcej detali. Okna w budynkach to teraz nie tylko tekstury z mapowaniem wypukłości (efekt teksturowanego reliefu na płaskiej powierzchni), ale obiekty stworzone od podstaw w edytorze poziomów Hammer. Wszystkie wystające elementy architektoniczne i dekoracyjne zostały przeprojektowane, aby lepiej współpracować z nowym oświetleniem.

Oto nowy model Ojca Grigoriego. Po prostu spójrz, jak wyglądał w oryginale, i porównaj, co z nim zrobili twórcy remastera. Z żywej osoby zamienił się w nijaką lalkę

Przerysowany od podstaw

Osobiście oczekiwaliśmy Half-Life 2 RTX nie dla modnego ray tracingu, ale dla zaktualizowanej zawartości artystycznej. Twórcy z Orbifold przerobili wszystkie zasoby, dostosowując je do nowoczesnych standardów. Każdy element środowiska stał się wysoce szczegółowy i poligonalny. Jednocześnie ulepszenia nie wyróżniają się ani nie zakłócają ogólnego obrazu. Na pierwszy rzut oka zrzuty ekranu remastera są prawie nieodróżnialne od oryginału, ale zmiany są widoczne i są znaczące.

Modele broni, dekoracji i wrogów stały się mniej kanciaste. Tymczasem sama otoczenie praktycznie się nie zmieniło, ale w Nova Prospekt są miejsca, które różnią się od oryginału. Na przykład w niektórych obszarach znajdowały się betonowe gruzowiska, a w nowej wersji dodano stos materiałów budowlanych, aby usunąć unoszące się odłamki. W demie jest wiele takich małych detali, ale jeśli nie grałeś w oryginał od dłuższego czasu, prawdopodobnie ich nie zauważysz.

Zaktualizowane detale wrogów

Mimo całkowicie przerysowanych zasobów i nowoczesnego oświetlenia, remaster nie zbliża się do poziomu grafiki Half-Life: Alyx, który w tym roku skończy pięć lat. Wydaje się, że deweloperzy chcieli zachować oryginalną wizję Valve i uniknąć klasycznego «moddingowego bałaganu». I to jest godne pochwały, ponieważ to remaster, a nie remake. Jakiekolwiek, nawet drobne, zmiany mogą wywołać niezadowolenie wśród fanów. Ale jeśli przerabiasz zasoby, czemu nie usunąć nadmiernej kanciastości geometrii lokacji? Więzienie Nova Prospekt, nawet z wszystkimi ulepszeniami, wciąż wygląda bardzo pusto i sterylnie. Lekko dodanie objętości do ścian i wygładzenie ostrych krawędzi z ledwie zauważalnym zaokrągleniem mogłoby znacząco poprawić wizualizacje.

Minimalizm w 2004 roku był koniecznością, a nie kaprysem deweloperów. Wszystko to dla dobrej wydajności. Dwadzieścia lat później ta «pustość» znacząco starzeje ogólny obraz. Dodatkowo, ray tracing z zwiększoną jasnością podkreśla «zużytą» Nova Prospekt

Ostateczne wrażenia

Wrażenia z dema Half-Life 2 RTX są mieszane. Z jednej strony, po premierze, dostaniemy dokładnie tę samą grę z ledwie zauważalnie przerysowanymi modelami w ogólnym obrazie, ale z poważnymi opóźnieniami i RTX 5090 w wymaganiach systemowych. Wiele obszarów w Ravenholm straciło swoją atmosferę z powodu nowego oświetlenia. Prześwietlenia tylko podkreślają przestarzałą geometrię i ubóstwo dekoracji. Oko dosłownie nie dostrzega ulepszeń, ale to, co powinno było być poprawione w pierwszej kolejności.

Z drugiej strony, nie ma zbyt dużej chęci czekać na Half-Life 2 RTX tylko po to, aby zagrać w klasykę z nowym akcentem. Tak, oświetlenie jest bardziej realistyczne, ale ma tendencję do podkreślania wieku gry, a nie maskowania go. Fani ostatecznie dodadzą ulepszone modele jako osobny mod, bez ray tracingu. Po wizualnie oszałamiającej Black Mesa, która, nawiasem mówiąc, również została stworzona przez fanów, smutno jest zobaczyć, jakiego rodzaju remaster ostatecznie otrzyma kontynuacja Half-Life z wsparciem NVIDIA.

Have you already tried the Half-Life 2 RTX demo?

Wyniki

***

Demo Half-Life 2 RTX wyraźnie pokazało, co nas czeka przy premierze. W Ravenholm, z powodu nowego oświetlenia, występują problemy z atmosferą i prześwietleniem w miejscach, gdzie w oryginale panowała ciemność. Więzienie Nova Prospekt wygląda znacznie lepiej dzięki nowym technologiom, ale jego przestarzała geometria i niski poziom detali niweczą wszystkie graficzne ulepszenia. W najlepszym przypadku będzie to remaster, który będą mogli uruchomić tylko właściciele najwyższej klasy kart graficznych. W najgorszym przypadku będzie to produkt daleki od oryginału, który fani przerobią na niezależny mod na Source 2 bez technologii NVIDIA.

Mamy nadzieję, że Orbifold, studio odpowiedzialne za rozwój i przeróbkę wszystkich zasobów, wysłucha opinii graczy i naprawi niedociągnięcia przed wersją premierową. Tak czy inaczej, nie ma jeszcze oficjalnej daty, co oznacza, że wciąż istnieje szansa na godny remaster.

    O autorze
    Komentarze0