Sony nie rezygnuje z gier na żywo mimo porażki Concorda i problemów Marathona

Sony nie rezygnuje z gier na żywo mimo porażki Concorda i problemów Marathona

Diana Golenko

Mimo głośnych skandali, takich jak nagła „śmierć” Concord i problemy z plagiatem związane z Marathon, kierownictwo Sony pozostaje optymistyczne w kwestii gier typu live-service. Firma planuje uczyć się na tych niepowodzeniach i kontynuować dążenie w tym kierunku.

Podczas dyskusji na temat raportu finansowegodyrektor finansowy Sony, Lin Tao, stwierdziła, że problemy z Concord i Marathon nie wpłyną na decyzję firmy o wydaniu tytułów live-service. Według niej, to stanowi dodatkowy strumień przychodów, o którym Sony nie mogło nawet marzyć pięć lat temu:

W zeszłym roku Concord [został zamknięty], a w tym roku Marathon został opóźniony, więc pojawiły się dość negatywne wiadomości. Ale jeśli spojrzymy na ostatnie pięć lat, pięć lat temu gry live-service były prawie nieistniejące w PlayStation Studios. [Teraz] mamy Helldivers 2, MLB The Show i Gran Turismo 7, a także Destiny 2od Bungie, więc mamy te cztery usługi live, które stabilnie przyczyniają się do sprzedaży i zysków.
— Lin Tao

Co więcej, tylko w ostatnim kwartale gry live-service stanowiły 40% całkowitych przychodów Sony Studios. Na poziomie rocznym tego rodzaju projekty przyniosły 20–30% całkowitego dochodu.

Na marginesie, Sony niedawno zgodziło się na wydanie Helldivers 2 na Xbox Series X/S — gra będzie dostępna na nowej platformie od 26 sierpnia. Jeśli chodzi o strzelankę Marathon, teraz oczekuje się, że zostanie wydana na początku 2026 roku, po odwołaniu wcześniej planowanej premiery we wrześniu.

    O autorze
    Komentarze0