Opinia: Dlaczego Kingdom Come: Deliverance 2 może się nie spodobać — Alternatywne spojrzenie na jedną z najfajniejszych gier 2025 roku
Dmitry Pytakhin
Kingdom Come: Deliverance 2 niemal natychmiast po premierze zyskało uniwersalną miłość i ogromne zaufanie graczy. Nowości wybaczano wiele, czasami nawet za dużo. Większość naprawdę kompetentnych dziennikarzy zgodziła się, że mamy przed sobą jednego z głównych pretendentów do tytułu Gry Roku. Ale co jeśli powiem, że to całkowicie normalne, że ta gra się nie podoba? Co jeśli Kingdom Come: Deliverance 2 to projekt, który nie jest zaprojektowany dla tak szerokiej publiczności, jak to jest narzucane graczom z każdej strony? Postanowiliśmy przygotować ten artykuł z alternatywnym spojrzeniem na magnum opus Daniela Vávry i zastanowić się nad niedociągnięciami Kingdom Come: Deliverance 2, zwłaszcza że rzeczywiście jest ich sporo.
Fabuła
Zacznijmy od najbardziej oczywistego — fabuły. Ci wszyscy liczni lordowie, król Zygmunt i inne historyczne postacie mogą być uzasadnionym zniechęceniem. Twórcy postanowili stworzyć realistyczną grę o Czechach, co oznacza, że musieli uwzględnić kolor narodowy. Oczywiście zrozumienie fabuły wymaga pewnego poziomu przygotowania historycznego (przynajmniej minimalnego), a także zapamiętania licznych nazwisk, tytułów i wydarzeń.
Ponadto w świecie Kingdom Come: Deliverance 2 nie ma magii, więc nie będzie też epickich bitew z smokami. Najwięcej, co możesz dostać, to bitwy na całej długości lub oblężenia zamków, które są zresztą dość powolne. Ludzie w zbrojach po prostu nie mogą poruszać się tak szybko jak w zwykłej fantastyce. Wszystko, co dzieje się w fabule, mogłoby się łatwo wydarzyć w prawdziwym życiu. Dla wielu może to być wada i wydawać się nudne.
Realizm
Realizm jest centralną cechą Kingdom Come: Deliverance 2. To zarówno zaleta, jak i wada projektu. Nikt nie stara się oszczędzić twojego czasu ani ułatwić zadania. Większość czasu otaczający cię ludzie w ogóle nie przejmują się twoimi problemami.
Im częściej coś robisz, tym bardziej doświadczony staje się główny bohater. Wniosek jest oczywisty. Chcesz podnieść poziom w alchemii lub łucznictwie? Śmiało, spędź kilka godzin rzeczywistego czasu strzelając do celów lub warząc mikstury z muchomorów i nagietków. A w tym czasie absolutnie nic się nie wydarzy. To powolne, realistyczne tempo zdenerwuje wielu graczy, którzy w ostatnich latach przyzwyczaili się do grania tylko w niekończące się gry „souls” z 300 naciśnięciami przycisków na sekundę.
Grafika
Wizualizacje w Kingdom Come: Deliverance 2 są przyzwoite, ale nic więcej. Gra jest dobrze zoptymalizowana na różnych platformach, ale nie znajdziesz tu modnych funkcji nawet na najpotężniejszym komputerze PC lub konsoli. While lasy i pola wyglądają fantastycznie z daleka, po bliższym przyjrzeniu się okazuje się, że cała trawa i kwiaty to płaskie atrapki, wiele twarzy NPC powtarza się w dobrej, starej tradycji, a różne przedmioty i obiekty, w tym główny bohater, często utkną w teksturach.
Interfejs
Wszystko, co związane z zarządzaniem głównym bohaterem, jego przedmiotami i zadaniami, wygląda bardzo fajnie, ale jest zbyt nieporęczne. Będziesz musiał ciągle przełączać się, czasami zapominając, który przycisk przesuwa następne submenu. Wszystko to wydaje się dzikie, a przez to niewygodne w erze wszechobecnego komfortu i uproszczeń. Co więcej, w interfejsie będziesz musiał zebrać nie jeden, a trzy stroje na różne okazje, co oznacza analizowanie trzech różnych grup cech.
Walki
Walka była onieśmielająca nawet w pierwszej części, a chociaż została nieco uproszczona w kontynuacji, wciąż trudno nazwać ten system przyjaznym dla użytkownika. Nie wystarczy po prostu podnieść fajnego miecza; musisz się z nim naprawdę szkolić. Uczyć się kombinacji, specjalnych ruchów i innych sztuczek. Naostrzyć go, w końcu. Jeśli chcesz przełączyć się z miecza na maczugę lub łuk, musisz zaczynać od nowa.
A jeśli walczysz z więcej niż jednym przeciwnikiem, przygotuj się na poziom napięcia rzadko spotykany w nowoczesnych projektach. Będziesz musiał długo i wytrwale rozwiązywać sytuacje, a wszystko to wygląda funkcjonalnie, a nie spektakularnie. Główny bohater uczy się wygrywać skutecznie, a nie pięknie.
Dialogi
System dialogów w Kingdom Come: Deliverance 2 jest dość zaawansowany, ale nie najbardziej konwencjonalny. Masz wiele wariantów odpowiedzi, ale nie wystarczy po prostu wybrać najwyższej cechy. Na sukces danej odpowiedzi wpływa twój wygląd, czystość twoich ubrań i głównego bohatera, jak pachnie oraz co wcześniej zrobił. Dodatkowo sytuacja, w której wszystko się dzieje, również odgrywa rolę. Oznacza to, że czasami niezwykle trudno przewidzieć wynik konkretnego sprawdzenia. Prawdziwy koszmar dla nowoczesnego gracza.
Trudno w to uwierzyć, ale w grze z 2025 roku jest ogromna liczba dialogów, zarówno z ważnych powodów, jak i bez. Większość z nich nie warto pomijać, ponieważ postacie mogą dzielić się istotnymi informacjami, które nie będą na mapie. Więc naprawdę musisz pamiętać o skromnych wyjaśnieniach chłopa i nawigować według nich.
Dziwny system zapisu
Wiele osób już o tym wspomniało, ale system zapisu w grze jest naprawdę hardcore'owy. Możesz zapisać swój postęp przez konkretny rodzaj alkoholu (sznaps), który musisz jeszcze znaleźć lub stworzyć. Nie ma alkoholu? Możesz zapisać tylko wychodząc do menu. Czy to irytujące? Bardzo często.
Błędy
Mimo dobrej optymalizacji, w grze występują błędy. Większość z nich jest drobna, ale są też takie, które blokują postęp do momentu ponownego załadowania. Kilka razy po prostu nie mogłem zrozumieć, czy animacja się nie odtwarza, czy popełniłem gdzieś błąd. Takie momenty wydłużają już i tak długą rozgrywkę.
Selektywna dojrzałość
Mimo ogólnej dojrzałości i powagi projektu, niektóre aspekty są nieśmiało ignorowane. Na przykład, w całej grze nie ma ani jednej naprawdę normalnej sceny intymnej, mimo że główny bohater buduje relacje.
Krew pojawia się obficie na twarzach, ale nie ma w ogóle dekapitacji, a w walkach wręcz nie można łamać kończyn. To oczywiście kwestia gustu, ale i tak jest to trochę rozczarowujące.
***
Podsumowując, staje się jasne, że większość mocnych stron Kingdom Come: Deliverance 2 jest również jego słabościami. Wiele zależy od twojego osobistego podejścia i tego, czy potrafisz zanurzyć się w atmosferze. Wysokie oceny są w większości uzasadnione, ale ważne jest, aby nie zapominać o znacznej liczbie kontrowersyjnych decyzji i niedociągnięć. Jeśli są one dla ciebie zbyt istotne, cóż, może warto poszukać czegoś innego.




