Czego się nauczyliśmy o 007 First Light

Czego się nauczyliśmy o 007 First Light

Fazil Dzhyndzholiia

Wczoraj Sony zorganizowało prezentację State of Play poświęconą następnej wielkiej grze o Bondzie — 007 First Light. IO Interactive zaprezentowało dość długi fragment pierwszej misji bez komentarza, a następnie szczegółowo omówiono kluczowe cechy rozgrywki projektu. Zebraliśmy najważniejsze szczegóły w tym artykule.

Od Hitmana do Uncharted

Prezentowana misja rozgrywa się w luksusowym hotelu na Słowacji podczas przyjęcia towarzyskiego, w którym uczestniczą europejscy filantropi. To pierwsze poważne zadanie w grze i debiut Jamesa Bonda jako stażysty w brytyjskim wywiadzie. Przybywa na wydarzenie ze swoją ekipą, mając za zadanie zlokalizowanie Agenta 009, który zdradził MI6 i teraz stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Ponieważ Bond jest jeszcze nowicjuszem, jego koledzy nie ufają mu w krytycznych zadaniach. Zamiast tego instruują przyszłego 007, aby pozostał na parkingu i pilnował samochodu, podczas gdy oni infiltrują posiadłość w przebraniu. Jednak Bond zauważa pracownika hotelu wyrzucającego walizkę z balkonu — podejrzany czyn, który budzi jego ciekawość. Ignorując bezpośrednie rozkazy, postanawia osobiście zbadać sprawę.

Pierwsza połowa misji przypomina bardzo grę Hitman. Aby namierzyć podejrzanego pracownika hotelu, Bond musi infiltracji budynku. Bez przepustki musi polegać na sztuczkach przypominających Agenta 47 z wcześniejszych projektów IO Interactive. W demo Bond najpierw włączył wąż ogrodowy, aby odwrócić uwagę jednego z strażników, a następnie podniósł zapalniczkę, którą strażnik zostawił. Później Bond użył zapalniczki, aby podpalić wózek pełen suchych liści, odciągając w ten sposób kolejnego strażnika i pozwalając sobie na zakradnięcie się do hotelu przez otwarte okno na drugim piętrze. Co ważne, gracz zauważył okno, korzystając z trybu skanowania, który podświetla punkty zainteresowania.

Jak podejrzewali fani, Bond jest grany przez Patricka Gibsona z serii „Dexter: Original Sin.”

Wewnątrz Bond otrzymuje wskazówkę od barmana na temat tego, gdzie mogła udać się jego cel, ale deweloperzy przeskakują w tym momencie do akcji. Bond, w towarzystwie kobiety, która przedstawia się jako agentka wywiadu francuskiego, ściga Agenta 009 w pościgu samochodowym. Pościg kończy się, gdy zbuntowany agent dociera do bazy najemników, a Bond podąża za nim, eliminując dziesiątki wrogów za pomocą pistoletów, karabinów i strzelb.

Protagonista ostatecznie wsiada do samolotu, w którym ukrywa się 009. Misja kończy się, gdy samolot traci stabilność, wyrzucając Bonda bez spadochronu, zmuszając go do kontynuowania pościgu w swobodnym spadku.

Fragment rozgrywki podkreśla podwójną naturę projektu. 007 First Light można najlepiej opisać jako hybrydę Hitmana i Uncharted, gdzie gra płynnie przechodzi od metodycznej skradanki do kinowych akcji przypominających przygody Nathana Drake'a. To odpowiednia struktura dla gry o Bondzie.

What do you think about IO Interactive?

Wyniki

Tinker, Tailor, Spy!

Podczas misji pod przykryciem, gdy Bond stara się pozostać niezauważony, gracze mają kilka opcji, jak podejść do celów. Niektóre wybory nie są oczywiste, co sprawia, że warto podsłuchiwać rozmowy między postaciami drugoplanowymi: niektórzy NPC mogą ujawniać cenne informacje, które pomagają udoskonalić twój plan.

Obserwacja również odgrywa kluczową rolę. Dokładnie badając otoczenie, Bond może odkryć (lub ukraść) przydatne przedmioty, takie jak identyfikatory i klucze do dostępu do zastrzeżonych obszarów. W takich wysoko zabezpieczonych sekcjach skradanie się staje się kluczowe. Jednak zauważenie nie zawsze oznacza, że strzelanina jest nieunikniona. Gracze mogą spróbować blefować: urokliwy protagonista może twierdzić, że jest tylko częścią personelu. Czasami wrogowie naprawdę w to uwierzą.

Blefowanie, wraz z umiejętnościami takimi jak wciąganie strażników do cichych eliminacji czy spowalnianie czasu na precyzyjne strzały, zużywa specjalny wskaźnik „instynktu” Bonda. Ten zasób odnawia się podczas misji, gdy gracz wykonuje cele i eliminuje wrogów.

Oczywiście, gra o Bondzie nie byłaby kompletna bez gadżetów szpiegowskich. Oprócz smartwatcha, który aktywuje wspomniany skaner otoczenia (i pełni funkcję minimapy), Bond ma dostęp do kilku innych zabawek. Należą do nich laser, który może przeciąć zamki lub odciąć żyrandol, aby spowodować rozproszenie, a także granaty dymne i strzały z toksyną, które tymczasowo unieszkodliwiają wrogów.

John Wick byłby zazdrosny

Mechanika spowalniania czasu

Jeśli sytuacja się pogorszy i życie Bonda będzie zagrożone, zyskuje „licencję na zabijanie”, co pozwala graczom na uwolnienie chaosu bez ograniczeń.

Walka to element, który najbardziej ewoluował w porównaniu do wcześniejszych projektów IO Interactive. Walki wręcz i wymiany ognia wyglądają stylowo i różnorodnie, z płynnymi przejściami między walką wręcz a strzelaniem.

Bond używa wszystkiego, co może znaleźć, aby pokonać swoich wrogów — czy to chwytając i rzucając kulą bilardową, czy puszką napoju — i wykorzystuje otoczenie, na przykład rzucając przeciwników przez balustrady. Bez chwili wahania może przejść do strzelania, podnosząc pobliską strzelbę i kontynuując walkę.

Twórcy unikali tworzenia konwencjonalnego strzelca z widokiem trzeciej osoby. Zamiast tego gra została zaprojektowana tak, aby zachęcać do ciągłego ruchu do przodu, nawet pod ciężkim ostrzałem. Brak amunicji? Bond może rzucić swoją pustą bronią w wroga i natychmiast przejść do walki wręcz, aby zdobyć nową broń. To wszystko w najlepszych tradycjach hollywoodzkich filmów akcji.

Punkty Zaniepokojenia

Chociaż pokazana rozgrywka wygląda ogólnie angażująco, kilka problemów się wyróżnia.

Po pierwsze, stan techniczny 007 First Light budzi niepokój. Na PS5 gra wyraźnie działa w mniej niż idealnej rozdzielczości i cierpi na częste, znaczące spadki wydajności. Wyobrażając sobie, jak może działać na Nintendo Switch 2, można się martwić. Aby być sprawiedliwym, przed premierą jest jeszcze czas, więc miejmy nadzieję, że deweloperzy priorytetowo potraktują optymalizację.

Po drugie, zachowanie AI jest niepokojące. NPC wydają się nie zauważać obecności Bonda, nawet gdy ten wydaje głośne dźwięki — jak wspinanie się przez okno zaledwie metr od strażnika. Biorąc pod uwagę, jak ważna jest skradanie się, ten aspekt miejmy nadzieję, że zostanie dopracowany.

Wreszcie, misja, która została pokazana, miała zbyt wiele wybuchowych beczek rozrzuconych wokół. Czuło się to bardziej jak gra akcji z połowy lat 2000. Tak, wybuchy wyglądają efektownie, ale mechanicznie niewiele dodają do doświadczenia.

***

Poza szczegółami rozgrywki, w końcu poznaliśmy oficjalną datę premiery 007 First Light. Gra ma zadebiutować 27 marca przyszłego roku na PC, PlayStation 5, Xbox Series X/S i Nintendo Switch 2.

Czy oglądałeś demo rozgrywki? Co ci się podobało, a co cię nie zachwyciło? Podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzach.

How do you feel about the fact that 007 First Light takes place in the present day?

Wyniki
    O autorze
    Komentarze0