
Dying Light: Bestia odkrywa Żółwie Ninja, Harry'ego Pottera i wielkanocne jaja z Minecrafta

The seria Dying Light i jej rozszerzenia zawsze były znane z ukrytych Easter eggów, a spin-off Dying Light: The Beast, wydany 18 września, nie jest wyjątkiem. YouTuber xGarbett podzielił się niektórymi ze swoich odkryć.
Jednym z Easter eggów jest odniesienie do Wojowniczych Żółwi Ninja. W kanałach ściekowych Starego Miasta można znaleźć miejsce z pudełkami po pizzy, jedno z myszą leżącą na górze. W centrum można podnieść broń do walki wręcz.
Drugi Easter egg jest związany z Harrym Potterem. W pobliżu klasztoru znajduje się ceglany mur z napisem 9¾. To odniesienie do zaczarowanej Platformy 9 ¾.
Jeśli przejdziesz przez ceglany mur, możesz odkryć trzeci Easter egg – bloki z Minecraft.
Dying Light: The Beast jest dostępny na PC, PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Właściciele Edycji Ultimate Dying Light 2 otrzymali grę za darmo. Krytycy i gracze ciepło przyjęli projekt, przyznając mu ocenę 82/100 na OpenCritic i 89% pozytywnych recenzji na Steam. Gra została doceniona za mroczną atmosferę, doskonałą optymalizację, dobrą grafikę, ulepszony system walki oraz powrót Kyle'a z pierwszej gry.
Ostatnio deweloperzy wysłali graczom prezent w ich inwentarzu – broń do walki wręcz Spectral Bat. Nieco wcześniej TechPowerUp przetestował wersję PC Dying Light: The Beast na 33 różnych kartach graficznych, w tym RTX 3060, RTX 4060, RTX 5090, Arc A770, Arc B580 i RX 9700.
-
Dying Light: Bestia — Jak naprawić broń i zwiększyć trwałość
-
Dying Light: Bestia na Androidzie? Entuzjaści testują port PC na smartfonach
-
Deweloperzy Dying Light: Bestia przygotowała nową niespodziankę dla graczy — tym razem jako przeprosiny
-
Dying Light: Twórcy Bestii Przygotowują Darmowy Prezent dla Graczy
-
Dying Light: Bestia w porównaniu do Dying Light 2 pod względem grafiki, fizyki i rozgrywki