W nadchodzącej grze akcji szpiegowskiej 007: First Lightod IO Interactive, James Bond nie zacznie jako niepokonany agent, którego znamy — zamiast tego, deweloperzy chcą pokazać jego drogę od niedoświadczonego nowicjusza do legendarnego 007.
Dyrektor kreatywny Hakan Abrak powiedział magazynowi Edge, że zespół celowo unikał wizerunku „stwardniałego, cynicznego bohatera z całym życiem przygód za sobą.” Według niego, to „nie jest najciekawsza interpretacja.”
Dyrektor narracji Martin Emborg dodał, że pomysł zrodził się z refleksji nad wczesnymi filmami, w których Bond już wydaje się nie do zatrzymania.
W Dr. No natychmiast wygrywa w bakarata, uwodzi kobietę, pije — i wszystko to wydaje mu się po prostu kolejnym czwartkiem. To ostateczna fantazja o władzy, ale nie coś, z czym gracze mogą się utożsamiać.
W ten sposób, w 007: First Light, agent nadal będzie śmiertelny, ale daleki od wszechwiedzącego: popełnia błędy, uczy się, walczy — i, według twórców, staje się przez to bardziej przystępny.
Gra ma być wydana 27 marca 2026 roku na PC, PS5, Xbox Series X/S i Switch 2. Wcześniej zebraliśmy wszystkie dostępne informacje o nadchodzącej grze o Jamesie Bondzie.