After a long period of silence, Capcom w końcu ujawnił tytuł następnej odsłony Resident Evil w miniony weekend i pokazał pierwszy zwiastun gry. Zwiastun natychmiast zaintrygował fanów: zobaczyliśmy nową bohaterkę i znane lokacje w ruinach Raccoon City. Jednak jedno ważne pytanie pozostało bez odpowiedzi — jak będzie wyglądać rozgrywka w Resident Evil Requiem ? Wczoraj opublikowano pierwsze zapowiedzi, które oferują częściową odpowiedź. Ale tak — tylko częściową. Oto, co do tej pory wiemy o nadchodzącym Resident Evil — od oficjalnych szczegółów po przecieki i wiarygodne teorie fanów.
Jak dowiedzieliśmy się z zwiastuna, Resident Evil Requiem koncentruje się na młodej analityczce FBI, Grace Ashcroft. Jest ona córką Alyssy Ashcroft, grywalnej postaci w kooperacyjnych spin-offach Resident Evil Outbreak i Resident Evil Outbreak: File 2.
Zwiastun ujawnia również, że tajemniczy nowy złoczyńca — którego twarz wydaje się być zniekształcona przez jakiś wirus i ukryta pod kapturem — interesuje się Grace i uważa ją za „specjalną”. Dokładny powód nie jest podany, ale po wczorajszych zapowiedziach można sądzić, że ma to coś wspólnego z krwią Grace.
Demo, które Capcom zaprezentował za zamkniętymi drzwiami, zaczyna się od tego, że Grace jest przykuta, a jej krew jest pobierana. Po uwolnieniu się musi uciec z upiornego obiektu medycznego, w którym jest uwięziona.
Fani już mają teorię, że antagonista Resident Evil Requiem próbuje wykorzystać Grace, aby oczyścić swoje ciało z wirusa. Prawdopodobnie młoda Ashcroft odziedziczyła odporność po matce — w Resident Evil Outbreak gracze mogli stworzyć szczepionkę przeciwko infekcji zombie. To mogłoby wyjaśnić, dlaczego Grace jest tak „specjalna”.
Jeszcze raz, to wszystko to spekulacje ze strony społeczności. Ale brzmi to rozsądnie. Tego samego nie można powiedzieć o licznych dzikich teoriach dotyczących tożsamości złoczyńcy w kapturze: niektórzy fani sugerowali, że to Leon Kennedy, podczas gdy inni myślą, że Capcom może wskrzesić Alberta Weskera lub Williama Birkin. Najprawdopodobniej jednak to po prostu nowy złoczyńca, a nie zwrot akcji w stylu „jakoś Palpatine wrócił”.
What do you think an ideal Resident Evil game should focus on?
Przejdź do ankietyWróćmy do tajnego dema pokazanego wybranym dziennikarzom. Pod względem rozgrywki, segment osadzony w obiekcie medycznym to klasyczny stary Resident Evil, obejmujący poszukiwanie przedmiotów, szukanie kluczy i rozwiązywanie zagadek.
Aby uciec, Grace musi odblokować elektryczną bramę. Problem: skrzynka bezpiecznikowa jest zepsuta, więc musi znaleźć nowy bezpiecznik i śrubokręt, aby uzyskać dostęp do skrzynki. To będzie brzmieć bardzo znajomo, jeśli grałeś w starsze gry z serii, a nawet w nowsze, takie jak Resident Evil 7 lub remake Resident Evil 2.
Co wyróżnia Resident Evil Requiem na tle poprzednich odsłon, to jeszcze silniejszy nacisk na horror. W demie Grace jest nieuzbrojona — poza możliwością podnoszenia i rzucania butelkami, aby stworzyć dystrakcje. Dodatkowo, Capcom wprowadził liczne sprytne sztuczki, aby zwiększyć terror: lampy w korytarzach lub pokojach mogą nagle przestać działać, pogrążając gracza w niemal całkowitej ciemności, gdzie zapalniczka jest niezbędna. Błyskawice na zewnątrz dynamicznie oświetlają pokoje w każdej chwili, a deski podłogowe pod stopami Grace głośno skrzypią, potęgując paranoiczne uczucie, że ktoś ją śledzi. I rzeczywiście — ktoś to robi.
Grace Ashcroft jest ścigana w obiekcie przez przerażającą istotę — gigantyczną zmutowaną kobietę. Dynamiczny wróg-stalker to nic nowego dla serii, ale Capcom wyraźnie przebił się tym razem. Wysoka wiedźma jest tak duża, że blokuje całe korytarze i wypełnia pokoje. Używa również otworów w suficie, aby poruszać się po obiekcie — podobnie jak Xenomorf w Alien: Isolation lub potwór w Amnesia: The Bunker. Stworzenie nasłuchuje dźwięków i sprawdza każdy zakamarek w poszukiwaniu Grace. Gracze mogą tymczasowo uciec przed nią, używając wspomnianych butelek.
Nie jest jasne, kim lub czym naprawdę jest potwór, ani jak często gracze będą się z nią spotykać w trakcie gry. Kto wie — może to nawet dorosła Lisa Trevor z remake'u pierwszej gry.
Kluczową cechą rozgrywki w tej nowej odsłonie jest możliwość przełączania się między widokiem pierwszoosobowym a trzecioosobowym za pomocą menu opcji. Capcom wcześniej dodał podobną funkcję do Resident Evil Village w aktualizacji po premierze, ale pozostawiła wiele do życzenia.
Po pierwsze, w Village, przerywniki pozostawały w widoku pierwszoosobowym niezależnie od wybranego trybu kamery — podczas gdy w Resident Evil Requiem, przerywniki pokazują Grace z perspektywy zewnętrznej. Po drugie, deweloperzy Village byli tak zdeterminowani, aby ukryć twarz Ethana Wintersa, że ograniczyli kąt obrotu kamery w trybie zza ramienia, co negatywnie wpłynęło na sterowanie i responsywność. W Resident Evil Requiem nie ma takiego problemu.
Wczoraj jeden z portali gamingowych doniósł, że Resident Evil Requiem będzie zawierał drugą „znaną i w pełni uzbrojoną” grywalną postać. Oczywiście, wszyscy od razu pomyśleli o Leonie Kennedym. Kilka wskazówek sugeruje jego obecność: zwiastun podkreśla zrujnowany Komisariat Policji Raccoon City, a znany insider Dusk Golem — który wyciekł tytuł Requiem zaledwie kilka minut przed jego ujawnieniem na Summer Game Fest — twierdzi, że gracze będą mogli kontrolować Leona.
Jednak warto zauważyć, że Capcom nie potwierdził oficjalnie drugiego protagonisty prasie. Chociaż jest to możliwe, na tym etapie pozostaje to czystą plotką.
Istnieją również spekulacje, że Resident Evil Requiem nie będzie czystym horrorem przetrwania — że może zawierać dynamiczną strzelaninę. Co ciekawe, wiadomość w grze zaleca graczom, aby podjęli się poziomu w obiekcie medycznym w trybie pierwszoosobowym. Wydaje się prawdopodobne, że będą alternatywne sekcje, w których widok trzecioosobowy — lepiej nadający się do akcji — będzie preferowany. I nie zapominaj: gospodarz Summer Game Fest, Jeff Keighley, wspomniał, że Resident Evil Requiem to imponująco duża i ambitna gra. Z pewnością gra o takiej skali będzie zawierać więcej niż tylko elementy horroru.
***
W każdym razie, Capcom obecnie podkreśla, jak Resident Evil Requiem ma na celu przerażenie graczy do szaleństwa. Sądząc po pierwszych wrażeniach, uda się to. Nie oczekiwaliśmy niczego mniej od reżysera gry, Koshiego Nakanishiego — w końcu był odpowiedzialny za stworzenie najstraszniejszej odsłony serii, Resident Evil 7.
Co sądzisz o pierwszych szczegółach dotyczących Resident Evil Requiem? Czy jesteś teraz bardziej czy mniej podekscytowany grą? Podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzach.
Should Resident Evil Requiem have two protagonists, or is Grace alone enough?
Przejdź do ankiety