Insider Dusk Golem jest w 100% pewny, że protagonistą nadchodzącego Resident Evil będzie Leon Kennedy. Ten przeciek ucieszy wielu fanów, którzy od dłuższego czasu prosili Capcom o skupienie się na postaciach z przeszłości w Resident Evil 9 . Jednak fani mają także inne życzenia dotyczące RE9, które warto wymienić w tym artykule.
Więcej horroru
Bądźmy szczerzy — prawdopodobnie nigdy nie dostaniemy Resident Evil tak przerażającego jak Resident Evil 7 Biohazard ponownie. Sami deweloperzy otwarcie wyrazili żal w wywiadach, że RE7 było zbyt przerażające, mówiąc, że nie wszyscy gracze mogli się nim cieszyć. W rezultacie Capcom postanowił nie powtarzać tego podejścia. Z drugiej strony, w Resident Evil Village, studio poszło w przeciwnym kierunku: poza posiadłością Beneviento, ósma główna część brakowało naprawdę przerażających momentów.
Byłoby świetnie, gdyby Resident Evil 9 mogło znaleźć idealną równowagę między RE7 a 8. Jeśli się nad tym zastanowić, już wydali grę z optymalną ilością horroru — remake Resident Evil 2 . Utrzymywał on graczy w napięciu i, gdy było to potrzebne, przechodził do akcji w stylu hollywoodzkiego blockbustera, aby złagodzić napięcie. Biorąc pod uwagę jego rekordowe sprzedaże, projekt wyraźnie trafił do szerokiej publiczności, mimo swoich naprawdę przerażających elementów. Może to jest kierunek, w którym powinni podążać deweloperzy.
Złożony design
Ponieważ mówimy o Resident Evil 2, byłoby świetnie wrócić do jego bardziej klasycznej struktury. Remake drugiej części naśladuje filozofię rozgrywki najstarszych gier Resident Evil, gdzie gracze musieli przetrwać w dużych posiadłościach, rozwiązywać zagadki, szukać kluczy i zasobów, odkrywać tajne przejścia, oszczędzać amunicję i unikać wrogów. Klasyczne gry to w zasadzie duże wirtualne pokoje ucieczki, a znalezienie drogi wyjścia z nich jest niezwykle angażujące.
Kiedy Resident Evil podąża za tą formułą, mocne strony serii świecą najjaśniej. Niestety, w Village tylko Zamek Dimitrescu był inspirowany takim projektowaniem gier — i nawet to było uproszczoną wersją.
Jeśli Capcom chce, aby Resident Evil 9 zbliżył się do gatunku survival horror, skomplikowane labirynty i skupienie na zagadkach są niezbędne. Nawet jeśli studio eksperymentuje z koncepcją otwartego świata, warto byłoby dodać lochy w formie zniszczonych posiadłości. FromSoftware zrobiło coś podobnego w Elden Ring, umieszczając na mapie forty inspirowane przeszłymi grami Souls.
Zrównoważony arsenał
Jeśli Resident Evil 9 będzie bardziej skoncentrowany na akcji, deweloperzy powinni zwrócić szczególną uwagę na arsenał broni palnej. W tym przypadku Resident Evil 4 i jego remake powinny służyć jako przykłady do naśladowania.
Chociaż Village miał na papierze sporo broni, w praktyce arsenał wydawał się stosunkowo ograniczony z powodu wyraźnej progresji w mocy broni. Na przykład, strzelba SYG-12, dostępna pod koniec gry, była obiektywnie lepsza od W870 TAC z połowy gry, która sama w sobie była znacznie potężniejsza od początkowego M1897. Ta prosta równowaga pozostawiła graczy z niewielkim powodem, aby wracać do starszej broni po odblokowaniu nowych.
W RE4 jednak każda broń ma swoje mocne i słabe strony, co utrudnia ogłoszenie wyraźnego zwycięzcy. Tak bardzo, że fani debatują nad najlepszą bronią od 20 lat.
Weźmy pistolet startowy Leona, SG-09 R, znany również jako Silver Ghost. Na pierwszy rzut oka, jego podstawowe statystyki sprawiają, że nie jest jasne, dlaczego ktokolwiek miałby go używać zamiast potężniejszego Red9 lub szybszego Blacktail. Ale jak tylko SG-09 R otrzymuje swoją unikalną ulepszenie — zwiększające szansę na krytyczny cios pięciokrotnie — Silver Ghost staje się miniaturową maszyną do zabijania. Ostatecznie sprowadza się to do osobistych preferencji: gracze, którzy doskonale trafiają w głowy, mogą pozostać przy SG-09 R.
Ta zasada dotyczy niemal każdej broni w RE4. Gra tak dobrze balansuje swój arsenał, że zachęca do ponownego przechodzenia, ponieważ gracze mogą koncentrować się na różnych broniach za każdym razem.
Oficjalny Randomizer
Gry Resident Evil są znane z wysokiej powtarzalności. Zachęcają do speedrunów z rzadkimi osiągnięciami i nagrodami, takimi jak nieskończone rakiety. Ale Capcom mógłby pójść jeszcze dalej, wydając w końcu oficjalny randomizer.
Randomizery to niezwykle popularne mody stworzone przez fanów zarówno dla klasycznych, jak i nowszych odsłon serii. Radikalnie odświeżają każdą rozgrywkę, przetasowując wrogów, lokalizacje broni, amunicję i klucze potrzebne do postępu.
Dzięki randomizerom, Resident Evil można grać niemal w nieskończoność. Oficjalny tryb randomizera w RE9 byłby fantastycznym dodatkiem, wolnym od błędów i dostępnym w dniu premiery.
Premiera w tym roku
Gry Resident Evil wydawane są tak regularnie, że wydaje się niezwykłe, że minęły prawie dwa lata bez nowej odsłony. Najwyraźniej stałe tempo sprzedaży remake'u Resident Evil 4 oraz nadchodząca premiera Monster Hunter Wilds pozwoliły Capcomowi na spokojne podejście do dziewiątej odsłony. Ale to nie ułatwia oczekiwania głodnym fanom. Więc być może tym, czego najbardziej chcemy od Resident Evil 9, jest odpowiednia zapowiedź i wydanie w 2025 roku.
***
Według plotek, Resident Evil 9 jest w fazie rozwoju dłużej niż jakakolwiek inna gra w serii. To niewątpliwie podnosi oczekiwania: zainteresowanie tajemniczym projektem rośnie, a wycieki tylko podsycają ogień. Miejmy nadzieję, że gra spełni oczekiwania, które wydają się osiągać szczyt.
Co masz nadzieję zobaczyć w dziewiątej odsłonie? Podziel się swoimi myślami w komentarzach.
-
Resident Evil 4 Remake staje się najszybciej sprzedającą się grą RE -
Insider twierdzi, że Jill Valentine «nie odgrywa żadnej głównej roli» w Resident Evil 9 -
Nowy film Resident Evil od reżysera Barbarian ogłoszony -
Capcom ogłasza zamknięcie serwera Resident Evil Re:Verse -
Jak spędzić czas czekając na Resident Evil 9
Fazil Dzhyndzholiia


