
The Elder Scrolls 4: Oblivion Remastered Recenzja. Powrót Legendy w Najlepszej Formie

Insajderzy nie kłamali. Remaster The Elder Scrolls 4: Oblivion rzeczywiście był w produkcji przez te wszystkie lata, a co najważniejsze, jego wydanie miało miejsce tuż po pełnym ogłoszeniu. Prawdziwy prezent dla fanów świetnych gier RPG oraz oryginalnego projektu z 2006 roku. Tym razem Bethesda nie zadowoliła się jedynie lekkim poprawieniem przestarzałej grafiki, jak miało to miejsce w przypadku Skyrim, ale pozwoliła Virtuos na zmodernizowanie klasyki i dopracowanie jej rozgrywki. Patrząc w przyszłość, możemy od razu zauważyć: z perspektywy projektowania gier, gra nie zestarzała się ani trochę, a wrażenia z niej są o dwie głowy wyższe niż z ostatniego Avowed. Byliśmy zachwyceni, mogąc powrócić do znanego Cyrodiil, aby zobaczyć jakość remastera na własne oczy i powiedzieć wam, dlaczego warto spróbować Oblivion (jeśli przegapiliście go przy premierze) lub zagrać w niego ponownie od początku do końca.
Druga Szansa
W 2006 roku The Elder Scrolls 4: Oblivion zrobił prawdziwą furorę w branży i zdobył umysły nie tylko fanów RPG, ale także graczy ogólnie. Bethesda stworzyła przytulną i komfortową grę RPG, którą można było łatwo grać na Xboxie 360, ciesząc się żywą grafiką i dostosowanymi do kontrolera sterowaniami. Oczywiście, większość naszej publiczności eksplorowała Cyrodiil na PC, ponieważ konsole były ograniczone do niewielkiej liczby użytkowników w tamtym czasie, a ponadto brakowało im pełnej lokalizacji i nieograniczonego potencjału modowania.
Z jednej strony, trochę dziwnie jest recenzować grę w 2025 roku, z którą każdy drugi gracz jest zaznajomiony, ale z drugiej strony, sądząc po ilości pracy wykonanej przez Virtuos, nowa wersja Oblivion może być łatwo pomylona z pełnym remakiem. Tak, tak wiele zostało przerobione i zmodernizowane! Z perspektywy narracyjnej i ogólnego opowiadania, to wciąż ta sama 19-letnia gra: z niezmiennymi dialogami, dość liniowymi zadaniami i ekranami ładowania między lokalizacjami. Dlatego fani mogą odetchnąć z ulgą i nie martwić się, że ich ulubiona gra została „zepsuta” lub „przepisana w nowoczesny sposób”. Najważniejsze, że to nie jest remake na poziomie Resident Evil 2 od Capcom, ani remaster w duchu The Last of Us: Part 1 od Naughty Dog.
The Elder Scrolls 4: Oblivion Remastered daje nowoczesnej publiczności, która dorastała na Skyrim, możliwość doświadczenia jednej z najważniejszych gier RPG w branży z zaktualizowaną grafiką i ulepszoną rozgrywką. Można z pełnym przekonaniem powiedzieć, że to ostatnia gra Bethesdy, która oferowała świetne zadania poboczne, przyjemną atmosferę i niezapomniane postacie. W przyszłości studio zagłębiło się w eksperymenty z generowaniem treści i przekształciło kolejne gry w «symulator zbieracza» na podstawie RPG.
Jednak nie jest całkowicie dokładne nazywanie The Elder Scrolls 4: Oblivion ponadczasowym arcydziełem. Pomimo rozległej bazy fanów i stosunkowo wysokich ocen prasowych, «Czwarte Zwoje» mają całkiem sporo hejterów, którzy uważają ją za najgorszą grę w serii. Istnieje kilka powodów tego stanu rzeczy: nudne i powtarzalne lochy stworzone z tych samych zasobów; dziwaczna symulacja Radiant AI żyjącego świata, która mogła zamienić wszystko w komedię jednym palcem; nieudany system automatycznego poziomowania z przegiętymi zwykłymi wrogami w późniejszych etapach głównego zadania; ograniczona nieliniowość; oraz cała masa drobnych problemów, które zajęłyby kilka akapitów, aby je wymienić.
Mimo to, TES 4 jest częściej wspominane z ciepłem niż negatywnie. Wiele z wymienionych wcześniej niedociągnięć stało się unikalnym «urokiem» gry, generując zabawne sytuacje nawet lata później. Wystarczy wpisać «zabawna sytuacja Oblivion» w wyszukiwarkę. A jeśli przegapiłeś tę grę wtedy lub zniechęciły cię negatywne recenzje od internetowych hejterów, teraz jest idealny czas, aby dać jej drugą szansę. Bethesda i Virtuos wykonały ogromną pracę, modernizując klasykę i udoskonalając liczne kontrowersyjne mechaniki, zapewniając, że dzisiejsi gracze czują się tak samo komfortowo, jak właściciele Xbox 360 w 2006 roku.
How do you feel about the original TES 4: Oblivion?
Udoskonalenia rozgrywki w remasterze
Pierwszą rzeczą, którą zauważasz po uruchomieniu gry, jest zaktualizowany edytor postaci. Oblivion i Fallout 3 są znane ze swojego edytora, w którym niemożliwe było stworzenie pięknej lub przynajmniej wizualnie przyjemnej postaci. Nie tylko narzędzie samo w sobie było niezwykle niewygodne i początkowo nie oferowało rozsądnych presetów, ale gotowy bohater w grze również znacznie różnił się od tego, co stworzono w edytorze. Później Bethesda dodała bardzo elastyczny edytor postaci do swojego silnika (Fallout 4), ale w 2006 roku musiałeś grać tym, co mogłeś «formować».
Zaktualizowany edytor postaci sam w sobie nie jest zły, ale nie jest tak elastyczny i funkcjonalny jak w Fallout 4. Stworzenie bardziej lub mniej atrakcyjnej postaci jest trudne, ale możliwe. Suwaki w parametrach teraz poruszają się niezależnie, co pozwala na zmianę konkretnych części twarzy bez wpływu na inne. Widać, że deweloperzy z Virtuos zwrócili uwagę na popularne mody i dokonali poprawek w oryginale na podstawie próśb oddanej publiczności.
Modele postaci w remasterze zostały całkowicie przerobione i zmodernizowane. Nie jest do końca jasne, czy są bardziej atrakcyjne niż w oryginale, ale na pewno są bardziej realistyczne. Cesarz nie jest już napuchniętą «okrągłą twarzą» z narysowanymi zmarszczkami, ale prawdziwym starszym mężczyzną. Argonianie otrzymali bardzo fajny redesign, a Khajiity mają teraz naturalną sierść. Zgodnie z oświadczeniem deweloperów, te rasy otrzymały nowe, specyficzne dla gatunku głosy.
Po stworzeniu postaci i znalezieniu się w celi więziennej, od razu przyszła mi na myśl fraza Hana Solo z Gwiezdnych Wojen: «Chewie, jesteśmy w domu!» Geometria lokacji, rozmieszczenie obiektów, zaplanowane sceny i dialogi — wszystko pozostało na swoich miejscach. Kluczowa zmiana dotyczyła tylko grafiki. Środowisko jest teraz tak szczegółowe i realistyczne, że na początku w głowie pojawia się dysonans: gra jest w rzeczywistości taka sama, ale doświadczenie jest zupełnie inne.
Większość podkładów głosowych została bezpośrednio przeniesiona z oryginalnej gry. W rzeczywistości jest to dość kontrowersyjna decyzja, ponieważ Oblivion czasami brzmiał zbyt nienaturalnie i przerysowanie. Podkład głosowy w rozmowach NPC w miastach był szczególnie absurdalny. A raczej, nie były to nawet rozmowy, a bezsensowne frazy, które sprawiły, że 19 lat temu myśleliśmy, że populacja gry składa się wyłącznie z szalonych ludzi. Z drugiej strony, bez rozpoznawalnych głosów, specjalny klimat klasycznego Oblivion zostałby utracony. Wątpię, czy Sean Bean zgodziłby się ponownie użyczyć głosu Martinowi Septimowi w remasterze.
Po zakończeniu prologu i wydostaniu się z kanałów, mogliśmy docenić graficzną wspaniałość otwartego świata. A The Elder Scrolls 4: Oblivion Remastered wygląda po prostu oszałamiająco. Odważymy się powiedzieć: w tej chwili jest to jedna z najpiękniejszych gier na Unreal Engine 5. Całkowicie przerobione obiekty, wysoki poziom szczegółowości środowiska i niesamowite oświetlenie przekształcają Cyrodiil nie do poznania. Prawdziwa magia technologiczna miała miejsce: w zasadzie jesteśmy w 19-letniej grze, w której gra wspaniała muzyka Jeremy'ego Soule'a, wszystkie kluczowe lokacje na mapie pozostają na swoich miejscach, ale grafika jest zupełnie inna. Dodatkowo, bez zielonego filtra z oryginału, gra wygląda bardziej naturalnie, chociaż niektórzy fani mogą za nim tęsknić, ponieważ był to charakterystyczny element klasycznego Oblivion.
Jednak jeśli przestaniesz badać otoczenie i skupisz się na treści, pierwszą rzeczą, którą zauważysz, jest przestarzały otwarty świat według współczesnych standardów. Niezależnie od tego, jak piękne jest Cyrodiil, jest absolutnie puste pod względem treści i logiki przypadkowych wydarzeń. Bethesda na początku lat 2000-nych jeszcze nie wiedziała, jak wypełnić przestrzeń interesującymi spotkaniami, co rozczaruje nowicjuszy, którzy poznali serię w erze Skyrim. Wrogowie często pojawiają się losowo w pobliżu gracza i ścigają go, aż zostaną zabici. Z tego powodu w większości przypadków nie możesz nacisnąć przycisku czekania ani spać na otwartym terenie, ponieważ gra nieustannie przypomina ci, że w pobliżu jest wróg.
Ponieważ remaster oparty jest na hybrydowej mieszance dwóch silników — Gamebryo i Unreal Engine 5 — cała logika gry z oryginału została przeniesiona do remastera w swojej oryginalnej formie. Dotyczy to nie tylko ładowania między lokalizacjami, ale także interakcji z obiektami fizycznymi. Możesz nadal zabić wroga za pomocą aktywowanej pułapki lub zrzucić stos belek na gobliny stojące poniżej. Wszystko, co związane z fizyką (takie jak pułapki, łańcuchy i zawieszone obiekty) działa tak samo jak w oryginale.

Sztuczna inteligencja, podstawowe mechaniki, zachowanie tłumu — wszystko zostało przeniesione do remastera bez ulepszeń. Wrogowie nadal „działają głupio” podczas cichych przejść, tak jak wcześniej. Sceny skryptowe nadal się psują w misjach pobocznych, tak jak to miało miejsce wcześniej. NPC utknęli w teksturach i błędy logiczne to powszechne zjawiska, które prawdopodobnie nie zniechęcą rdzennej publiczności, ale nowicjusze najprawdopodobniej pobiegną na fora, aby narzekać i pisać negatywne recenzje na Steamie. Podczas naszej zabawy z grą napotkaliśmy kilka błędów w misjach, ale wszystkie zostały rozwiązane za pomocą prostego załadowania.
A jednak, nastąpiły zmiany w podstawowych systemach. Twórcy poprawili system ról. Teraz, awansowanie daje ci większą kontrolę nad tym, jak chcesz rozwijać swoją postać, pozwalając ci przydzielać konkretne punkty do atrybutów. Wcześniej mogłeś wybrać tylko trzy atrybuty, a gra decydowała, ile poziomów poprawić na podstawie działań gracza. Ta losowość była powszechną krytyką oryginalnego Oblivion. Teraz gracze mają więcej swobody i mogą ulepszać swoją postać według własnego uznania. Jedynym zastrzeżeniem jest to, że nie możesz przydzielić więcej niż pięciu punktów do jednego atrybutu, ale poza tym jest całkowita swoboda.
Overall, system ról został zachowany w swojej oryginalnej formie. Zdobywasz doświadczenie za każdą akcję i ostatecznie awansujesz na wyższy poziom. Im więcej się poruszasz i skaczesz, tym szybciej rozwijasz swoje umiejętności atletyczne. Walcz z mieczami, a rozwijasz swoją umiejętność posługiwania się bronią. I tak dalej.
Auto-leveling nie zniknął. Twórcy stwierdzili w ogłoszeniu, że poprawili ten system, ale nie zauważyliśmy znaczącej różnicy w porównaniu do oryginału. Być może dlatego, że ostatni raz graliśmy w klasycznego Obliviona około 10 lat temu. W każdym razie, przy odpowiednim poziomowaniu i wybranym ekwipunku, nie powinno być problemów z przejściem gry. Dodatkowo, wprowadzono regenerację zdrowia, co zmniejsza nagłą potrzebę na zaklęcie «Leczenie». Jednak w miarę postępów zaczęliśmy zauważać, że wrogowie zaczęli mieć ekwipunek na wysokim poziomie, co tylko potwierdziło nasze podejrzenia o obecności znienawidzonego systemu auto-levelingu.
System walki przeszedł drobne ulepszenia, ale zasadniczo pozostaje taki sam, jak 19 lat temu. Po pierwsze, jest teraz bardziej responsywny. Animacje są płynniejsze i bardziej precyzyjne, co zapewnia lepszą kontrolę nad postacią. Wrogowie lepiej reagują na ciosy. Wskaźniki trafień dodane w remasterze pomagają zrozumieć, czy twój cios trafił w wroga, czy nie. Dodatkowo, krew pozostaje na broni, która z czasem stopniowo znika z ostrza.
Łucznictwo stało się bardziej przyjemne i wygodne. Dodano celownik, co ułatwia celowanie w wrogów. Dzięki nowym animacjom (takim jak naciąganie cięciwy), kontrola postaci jest teraz na nowoczesnym poziomie. Teraz możesz wygodnie grać jako łucznik i budować postać opartą na skradaniu się. Tak, taki luksus nie był obecny w oryginale.

Z wymienionymi powyżej zmianami, podobał nam się system walki w remasterze. Niewątpliwie, daleko mu do poziomu Kingdom Come: Deliverance 2 i nawet nie do Avowed, ale «klikanie» wrogów na śmierć jest tak samo zabawne jak w innych grach serii TES. AI nie błyszczy inteligencją, ale może przytłoczyć cię liczbą w wąskich korytarzach lochów. Najważniejsze jest to, że Oblivion zachowuje poczucie postępu. Przyzwyczailiśmy się do nowoczesnych RPG, w których, niezależnie od poziomu ekwipunku, każdy wróg pozostaje groźnym przeciwnikiem zdolnym do wyzwania gracza. But TES 4, jak maszyna czasu, przeniosło nas z powrotem do klasycznej formuły, gdzie nowe bronie i zaklęcia dają poczucie przewagi nad przeciwnikiem, chociaż na krótki okres z powodu automatycznego poziomowania.
System eksploracji świata teraz obejmuje możliwość sprintu, który zużywa wytrzymałość. Teraz możesz szybko przemieszczać się między lokalizacjami bez nadmiernego korzystania z szybkiej podróży z jednego punktu na mapie do drugiego. Zwłaszcza, że nowo odtworzone Cyrodiil wokół ciebie to coś, co chcesz podziwiać podczas eksploracji mapy. Dodatkowo, remaster wprowadził system obciążenia ze Skyrima, więc ci, którzy lubią nosić śmieci na sprzedaż, nadal będą musieli iść do najbliższego kupca.
Warto również zauważyć znaczące zmiany w interfejsie. Niektóre elementy zostały teraz umieszczone w bardziej dogodnych miejscach, a mapa w grze w końcu stała się przyjazna dla użytkownika i informacyjna. Elementy HUD zostały zaprojektowane na nowo, aby były czymś pomiędzy The Elder Scrolls Online a Skyrim. Nawigacja w przestrzeni i śledzenie statystyk stało się zauważalnie łatwiejsze. Cieszymy się, że Virtuos nie bał się porzucić przestarzałych elementów i zmodernizował to, co było poważnie irytujące w oryginale.
Wśród mniej znaczących zmian: animacje ruchu stały się przyjemniejsze; pojawiła się bezwładność i poczucie wagi dla głównego bohatera; gra z perspektywy trzeciej osoby jest znacznie przyjemniejsza; wrogowie mają dodatkowe ruchy podczas walk z płynnymi przejściami między animacjami; zbroje i bronie łamią się szybciej; interaktywne przedmioty są teraz podświetlane; jest ładna animacja zbierania roślin i grzybów, a po zebraniu znikają zamiast pozostawać w miejscu, jak to miało miejsce w oryginale. Jest wiele drobnych zmian w rozgrywce, które razem zauważalnie odświeżają rozgrywkę, która stała się przestarzała przez dwie dekady.
Ogólnie rzecz biorąc, Oblivion Remastered to prawdziwy prezent dla graczy, którzy marzyli o grze w jedną z najlepszych gier Bethesdy, ale zniechęcała ich jej wiek i wygląd. Przyzwyczailiśmy się do śmiania się z prób Todda Howarda, by sprzedać te same gry, ale tym razem naprawdę oferuje coś, czemu trudno odmówić. Dla doskonałych zadań pobocznych, żywych postaci, fabuły na Shivering Isles, muzyki Jeremy'ego Soule'a, a teraz oszałamiającej grafiki z poprawioną rozgrywką, jesteśmy nie tylko gotowi zaakceptować jego ofertę i spędzić cenne dziesiątki godzin na powtarzaniu klasyki, ale także polecamy, abyś zrobił to samo.
Typowe problemy i cechy Unreal Engine 5
The Elder Scrolls 4: Oblivion Remastered zachwyca swoimi wizualizacjami. Programiści z Virtuos wykorzystali pełen zestaw narzędzi Unreal Engine 5, aby stworzyć naprawdę «żywy» i malowniczy otwarty świat. Dzięki braku filtrów z oryginału, a także zwiększonej ostrości i kontraście, wizualizacje wyglądają bardzo realistycznie. Jeśli nie wiedziałeś na początku, że to remaster Oblivion, mogłeś pomylić ten projekt z inną grą na Unreal Engine 5.
Dzięki nowej grafice, ulepszonej geometrii i teksturom, gra zyskała objętość, głębię i skalę. Na przykład, arena gladiatorów wydaje się większa i bardziej majestatyczna. Przyjemnie jest być w miastach, a przestrzenie mieszkalne nie wyglądają jak martwe dekoracje. Dodatkowo, remaster całkowicie przerobił obszary wodne. Byliśmy miło zaskoczeni szczegółowością dna rzeki i obecnością ławic ryb. Wizualizacje przerobionych lokalizacji na Shivering Isles dosłownie wywołały u nas gęsią skórkę. Na szczęście, wszystkie DLC są zawarte w remasterze od samego początku, więc nie musisz kupować edycji Deluxe, aby uzyskać ogromną część doskonałej zawartości.
Modele postaci zostały również całkowicie przerobione. Twarze wydają się bardziej wyraziste i szczegółowe. Programiści wyeliminowali «charakterystyczną cechę» Oblivion, czyli gładkie twarze i owalne kontury. Teraz każda postać wygląda unikalnie i realistycznie. Nie jest koniecznie prawdą, że NPC stali się bardziej atrakcyjni i przyjemni, ale przynajmniej będziesz w stanie szybciej ich zapamiętać i znaleźć potrzebnych bohaterów zadań na ulicach miasta.
Ekspresje twarzy NPC w remasterze zostały jedynie nieznacznie udoskonalone. W dialogach w większości używane są standardowe wzorce animacji z 2006 roku. Oczywiście, po Kingdom Come 2, a zwłaszcza Cyberpunk 2077, dość nietypowo jest widzieć standardowe wyrażenia z początku lat 2000 na wysoko szczegółowych modelach, ale po kilku godzinach przestajesz zauważać tę wadę.
Programiści podeszli do przeróbki animacji w grze w znacznie poważniejszy sposób. Jeśli niedawno grałeś w oryginał, od razu zauważysz znaczące zmiany. Teraz są animacje fabularne, które wcześniej nie były obecne. Na przykład, zamach na cesarza na samym początku wygląda spektakularnie i filmowo. W oryginale po prostu został ścięty mieczem w rutynowy sposób, jakby był zwykłym NPC, a nie ważnym bohaterem fabularnym. Gracze, którzy nie znają oryginału, mogą nawet nie zauważyć tej zmiany, ponieważ są przyzwyczajeni do takich rzeczy w innych grach, ale fani będą absolutnie zachwyceni.
Nie ma nic więcej do dodania na temat muzycznego akompaniamentu. Ścieżka dźwiękowa pozostaje tak wspaniała jak zawsze. Jeremy Soule jest mistrzem swojego rzemiosła. Szkoda, że kompozytor i Bethesda się rozstali, a on prawdopodobnie nie skomponuje muzyki do TES 6.
Jeśli chodzi o optymalizację, sytuacja nie jest tak dobra, jak można by się spodziewać. Nie można oczekiwać dobrego wskaźnika klatek na średnich ustawieniach z Unreal Engine 5. Nawet na sprzęcie najwyższej klasy, gra ledwo osiąga stabilne 60 klatek na sekundę. DLSS i inne skalery nie pomagają zbytnio. Przy włączonym ray tracingu opartym na Lumen, gra wygląda oszałamiająco, ale FPS spada o około połowę.
Sądząc po recenzjach na Steamie, większość graczy doświadcza poważnych spadków klatek w otwartym świecie, podczas gdy FPS pozostaje stabilny w zamkniętych lokalizacjach. Podczas testów nie maksymalizowaliśmy wszystkich ustawień i graliśmy na wysokich ustawieniach z włączonym DLSS w trybie DLAA. Średnio remaster osiągał 60 FPS z spadkami do 40 w otwartych lokalizacjach i ponad sto w zamkniętych przestrzeniach. Jednak przy ustawieniu DLSS na «Jakość», osiągnęliśmy stabilne 70 klatek, ale z wyłączonym ray tracingiem Lumen.
Oczywiście, wciąż są błędy i usterki. Wszystkie techniczne wady standardowego Oblivion przeniosły się do remastera. Warto również wspomnieć, że gra może się bez powodu zawiesić na pulpicie. Sądząc po licznych recenzjach, ten problem nie dotyczył tylko nas.
Will you be playing The Elder Scrolls 4: Oblivion Remastered?
***
The Elder Scrolls 4: Oblivion Remastered to wspaniałe wznowienie ikonicznej gry RPG, znanej z doskonałych zadań pobocznych, unikalnej atmosfery i niezapomnianej ścieżki dźwiękowej. To nie tylko aktualizacja graficzna, ale także okazja do odkrycia na nowo jednej z najbardziej emocjonalnych gier Bethesdy. Tak, wszystkie klasyczne problemy oryginału pozostają: automatyczne poziomowanie, losowe błędy i zabawne dziwactwa AI. Ale dzisiaj te cechy są już postrzegane jako charakterystyczny styl «Czwartych Zwojów».
Otrzymaliśmy dokładnie to, czego się spodziewaliśmy — najlepszą wersję Oblivion z oszałamiającą grafiką, dopracowaną rozgrywką i tym magicznym poczuciem przygody, które wciąga tak bardzo, że chce się wrócić do Cyrodiil i powtórzyć wszystkie zapomniane zadania. Jeśli przegapiłeś oryginał z powodu przestarzałej grafiki lub wątpliwych recenzji, teraz jest idealny czas, aby dać grze drugą szansę. Upewnij się tylko, że sprawdzisz wymagania systemowe, aby nie musieć pisać złośliwej recenzji z powodu spadków FPS.
P.S. Nie zapomnij powiedzieć przed uruchomieniem: «Dziękuję, Todd, za wspaniały prezent!» Może on usłyszy i da nam równie fajny remaster Fallout 3 — plotki mówią, że jest już w produkcji.
-
Oryginalny deweloper The Elder Scrolls 4: Oblivion recenzuje remaster
-
Były szef Blizzarda wyraża sceptycyzm wobec The Elder Scrolls 4: Oblivion Remastered, porównując to do Elden Ring
-
The Elder Scrolls 4: Oblivion Remastered Został Uruchomiony z Ustawieniami Ultra i Porównany z Oryginalną Wersją z 2006 Roku
-
The Elder Scrolls 4: Oblivion Remastered Wspina się na Szczyt Najbardziej Popularnych Gier na Steamie
-
The Elder Scrolls 4: Oblivion Remastered testowany na Steam Deck i innych urządzeniach przenośnych